www.cegielnia.fora.pl

Aśka

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Aśka

Wróciłam z podsumowania konkursu i wystawy twórczości amatorskiej w Spodkach i jadę na wieś na groby przodków.

Nic nie wygrałam, ale samo to, że moje obrazy wiszą, to dla mnie wielka radość. Nie czuję, że się zbłaźniłam. Nie ośmiesza się ten, co nic nie robi.

Do przeglądu zgłosiło się ponad 300 uczestników! Dlatego wprowadzono limit - max 2 prace i zaprezentowano moją tylko "Jesień" i "Wiosnę", "Zima" i "Lato" zostały. Prace innych przecudowne! I niektóre mega wielkiego formatu. Na podsumowaniu byli głównie starsi ludzie - amatorzy, ale ja się przyzwyczaiłam: do cerkwi i filharmonii też chodzi - nie obrażając - "Uniwersytet III wieku" Wink

Nikt z mojej rodziny wystawy nie oglądał. Też się przyzwyczaiłam: nie każdy musi lubić i rozumieć sztukę, mieć artystyczną osobowość. Niektórym obraz jest, niektórym wisi Wink

Wzięłam sobie pocztówki ze zdjęciami nagrodzonych prac, dołączam w kopercie. Nie jestem Artystką a mam tylko cechy artystki, więc nie rozumiem: mnie się żadne z nagrodzonych prac nie podobały... Taki obraz lecących bocianów za to już tak Smile

A propos bocianów. Wczoraj w przedszkolu Lena się zdziwiła, że ludzie nie jedzą mięsa z bociana Wink

tessa

Szkoda