www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Witajjj, Perino! Very Happy

Sądzę, że szybko się zadomowisz w Cegielni i jeszcze nieraz sobie"pogadamy".
Tutaj jest naprawdę fajnie. Każdy może znaleźć coś dla siebie!

Powiem Ci, że ja od niedawna, bo dopiero od 23 maja, jestem fanką Kropelki.
Wpadam tutaj często, żeby pogapić się na Jej obrazy, nasycić ich pięknem.

Brawa należą się też naszej szefowej - Cegiełce

za zorganizowanie bardzo udanego debiutu Kropli na forum.

in_coqnito

I co ja robię tu,
wśród takich mistrzyń pędzla? Embarassed

Do reszty w kompleksy wpadnę,
bo w twórczości jestem nędza.
Nie dość Cegły, Mamby dzieł,
to jeszcze Kropli śliczności ?
Oj, dziewczyny malowane,
cieszcie me oczy sterane,
twórzcie, twórzcie bez ustanku. Very Happy

Jak tu wpadnę o poranku,
to popatrzę, westchnę sobie
i zapytam: co tu robię? Wink

cegla

[link widoczny dla zalogowanych]

In_cognito.............................przeciez musi byc ktos kto podziwia, bez Ciebie nie ma zycia żaden malarz.............i jeszcze jeden KROPLI!!!!!!!!!!

Kropla

Dziekuje cegiełko , że pomagasz mi zadomowić sie w Cegielni ...z Twoja pomocą moge pokazać moje prace , ktore beda uciechą dla oczu ogladajacych ...całe popołudnie siedze i czytam wszysko i ....hi hi hi coraz bardziej podoba mi sie wszystko co spotykam pod różnymi tematami ... pozdrawiam Smile

Perina

Doczekałam się na kapliczkę ..to mój ulubiony obraz ..sama nie wiem dlaczego własnie ten , ludzie tak mają że ....każdy ma swoje ulubione strony..chwile..obrazy dlatego?.. nie pytajcie.Chyba nikt nie zna odpowiedzi..

Oxana

Witam i podziwiam następną królową pędzla. Szczerze podziwiam i chylę głowę. brawo

in_coqnito

I mnie kapliczka zachwyciła wielce,
więc nisko się kłaniam w serdecznej podzięce.
Mam ja swoją ulubioną kapliczkę
z Jezusem Frasobliwym,
na rozstaju dróg stojącą
przy ogromnym drzewie.
Przecudnej jest urody,
ale czemu nie wiem,
ktoś ją pomalował niedawno
i trochę mi smutno.
Zabrał magię, odarł z tajemnicy,
choć pewnie chciał dobrze.
Poprawić chciał artystę,
który ją wyrzeźbił w drewnie surowym,
bez żadnego blichtru.
Teraz bardziej jarmaczną kukłę przypomina,
rzadko tez przystaje przy niej starzec i dziecina.
Jedynie ja nadzieję w sobie noszę,
że czas pozwoli wrócić do dawnej postaci
i znów ukaże się w całej swej prostocie i pięknie.

mamba_43

no no .... grono plastyków nam rośnie jak grzyby po deszczu, dawno tutaj mnie nie bylo - powiem jedno konkurencja ogromna
Brawo Kroplo- JESLI DOBRZE ZROZUMIALAM TO MALUJESZ PLAMAMI CZY PALCAMI??/
Prosze o wytlumaczenie bo Cegielka jakos nie dodarla do mojego zakutego ba ze swoimi informacjami. haahahahah

in_coqnito

Od palców to chyba ktosik inny, Mambo!
Tyle Was plastycznie zakręconych, że może się pokićkać.
Ale co tam, niech się i kicka, byle nadal tak pięknie.

Kropla

Maluje pędzlem hihihi ,ale jak mi sie nie chce ich trzymac w dłoni to palcami se maluje na płótnie , a coooooo Smile

poważnie ... przyznaje ,że niebo zawsze maluje w ten sposób , bo nic tak pieknie tego nie przeniesie z pamieci tych cudownych malowideł na niebie , jak moje paluszki ,,,pozdrawiam wszystkich Smile

....