www.cegielnia.fora.pl

Nefriti

Mówisz, ze zawiodły siły,
Lecz czy to prawda, mój miły?
Czy się nie boisz przypadkiem,
Że zobaczę, jak patrzysz ukradkiem?

cogito13 · Gość

Za szklana się chowam zasłoną
przed nazbyt ciekawym okiem
od rak uciekam
które pochwycić by chciały
kim jestem..?
myśli potokiem..
kimś nieznanym..

Gość

szklana zasłona bezpieczna
dla rąk dotykania
uczuć ona nie zatrzyma
nie zabroni kochania

Majka

Kolorem wabisz
słów wyszukanych,
głosu żałując
literom wierzyć
wszak nikt nie kazał...
W czcionki fakturze
tęsknoty szukać
ciepłem się sycąc
migającego świata
wirtualną słodyczą.
Siebie oszukać ?
czy drugą duszę
po tamtej stronie
w czerń odrzucenia
strącić słowami ?
Codziennym splataniem
palców na klawiaturze
modlimy się o kres
samotności...

cogito13 · Gość

świat zawsze kusił
mamił kolorami tęczy..
wplótł smutek tęsknotę w nie..
literki słowa zastąpiły..
łatwiej już się pisze niż mówi
nie patrzysz w twarz..w oczy..
nic nie wyczytasz z bezdusznego szkła
dłońmi po klawiaturze błądząc
w myślach dotykasz
śniąc swoja baśń
słyszysz w oddali stukot kopyta..
czujesz zaczarowana się
jedno klikniecie
i wszystko zmyka
znowu monitor czarny jest.

kolejny dzień..

Nefriti

Kim jesteś... czy powiesz?
Oto pytanie moje.
Czy kiedyś odpowiesz
I ciekawości przerwiesz znoje?
Nie zamknę Cię w szklaneczce.
Od bólu też uchowam.
Podrażnię może troszeczkę...
Ale w opiece zachowam.

Majka

Kiedy mam przestać
Jeść śniadania przyrządzone z tęsknoty
Kolacje okraszone smutkiem
I obiady z ciszą
Powiedz …
Kiedy ogrzeją się dłonie
Place znów czuć będą
Dotyk?
Jeśli barwy nigdy nie powrócą
Z ciepłych krajów twego spojrzenia?
Czemu oddech taki ciężki
A powieki wciąż mokre o świcie?
W Twoim świecie nawet nieistnienie
Tak boli…