www.cegielnia.fora.pl

Aśka

Nadeszła jesień, a wraz z nią dni stały się chłodniejsze (po wyjątkowo ciepłym wrześniu to niespodzianka!). Tajemnicza mgła poweekendowych dni wprawiła mnie w nastrój zadumy i melancholii, a na takie chwile najlepsze są baśnie, których, odkąd wyrosłam, nikt mi nie czyta. Czasem mężczyźni opowiadają mi tylko bajki, ale - uogólniając - czynią to przez cały rok, skazując swe działania na porażkę, bo nie ma w nich magii. Jesień jest zarezerwowana na tego jedynego, a póki go nie ma - na wieczorną, spokojną muzykę, w atmosferze baśni.

"Baśnie tysiąca i jednej nocy". Stały się one inspiracją Rimskiego Korsakowa do napisania wyjątkowego utworu. Kompozytor w partyturze swego dzieła odnotował:

Sułtan Szahriar przeświadczony o niewierności kobiet złożył przysięgę, że skaże na śmierć każdą ze swych żon zaraz po pierwszej spędzonej z nim nocy. Szeherezada uratowała jednak swe życie, zajmując go bajkami, które opowiadała przez tysiąc i jedną noc. Tak rozbudziła ona ciekawość sułtana swymi opowieściami, że ciągle odkładał jej egzekucję. Wreszcie ostatecznie porzucił swój straszny zamiar. Szeherezada opowiedziała sułtanowi wiele zadziwiających historii, w których wiersze poetów przeplatały się ze słowami pieśni, a bajki splatały z przygodami.

"Szecherezady" słucham już czwarty dzień i nie mogę wyjść z zachwytu. Na mego sułtana czekam tysiąc i jedną noc dłużej. Może Wam kiedyś o nim opowiem... .

P.S. W Szeherezadzie Rimski-Korsakow wykorzystuje kilka tematów. Przewijają się one w całym dziele i nazywają się tematami przewodnimi. Sygnalizują słuchającym o ważnych momentach związanych z głównymi bohaterami muzycznej opowieści.

Mam nadzieję, że powyższe stanie się motywacją do wysłuchania "Szeherezady" . Zakosztować odrobiny magii muzyki Rimskiego-Korsakowa jest prawdziwym zaszczytem. Zaszczytem na wyciągnięcie ręki, a raczej ucha.

javar

Mam na winylu utwory rosyjskich kompozytorów w tym Rimskoho Korsakowa, Michaiła Glinkę i Czajkowskiego.