www.cegielnia.fora.pl

Aśka

Wczoraj w przedszkolu Bartek, który ma 3-miesięcznego braciszka zadał mi osobiste pytanie:

- A pani ma dzidzię? Bo ja mam!!*

* fakt autentyczny

I właśnie wczoraj uświadomiłam sobie, że.............. jestem stara. Włosy mi co prawda nie siwieją, a i cycki nie obwisły, ale pewnym jest, że się starzeję. Bo już nie te lata....

Wszak "starość nie radość", a ja jednak się cieszę. Z życia.

Bo idąc śladem mojego brata, gdybym codziennie miała wstawać o 3 w nocy do kilkumiesięcznego ząbkującego dziecka i słuchać jego wisków, to chyba ze złości kopnęłabym...............w kalendarz.

Nie nadaję się do dzieci poniżej lat 3. Jeśli ktoś wie, jak urodzić przedszkolaka, niech powiadomi mnie niezwłocznie......

Prych!!?? (Bo tak pewnie mi prychniecie, opluwając przy tym swój, a nie mój ekran). Gadam głupoty??

Skoro 3-letni chłopak może mieć dzidzię, to czemu ja nie mogę mieć od razu przedszkolaczka? Metodą in vitro. Z księdzem. Bo (tak) mi się zachciało!

Urodzić się w XX wieku, a umrzeć w XXI.................... Może jestem stara, ale przynajmniej na czasie.**

** dobrze wiecie, że to hipoteza obalona Wink