www.cegielnia.fora.pl

cegla

W cierpiącym sercu
Iskierka płonie
Maleńka iskra nadziei

Weźmiesz me serce
W swe czułe dłonie
Iskra się w płomień

Zamieni

Czy zgaśnie kiedy?

Nie pytaj miły
Pielęgnuj marzeniami
W marzeniach mamy siłę

Największą

Użyjmy jej czasami

ela544

Cegiełko kochana, jak zwykle, urzekasz mnie, słowem.....

Jesteś dla mnie "wieszczem" duszy....dziękuję....

Cegiełko w tym miłym Dniu, życzę Ci spełnienia wszystkich najskrytszych

marzeń........

Dziękuję......

cegla

dzieki elu544, Tobie równiez ogrom spełnionych marzeń życzę!

zjawa

in_coqnito

cegla

in............poprawiłam w międzyczasie na użyjmy ich!(czyli marzeń)A, Ty wiesz jak trodno sie pisze w tarmwaju?Kiedyś zeskanuje rękopis,ciężko rozszyfrować!

Zjawo, marzenia nie pytaja bo sa nieme, może czas by zaczęły mówić,ale ktos musi je tego nauczyć!

in_coqnito

To Ty ręki używasz
nie tylko do pędzla?
Ja nie umiem tak,
piszę "na żywo",
bez poprawek,
ad hoc, co widać, niestety.
Stąd często wychodzą bzdety
albo inne knoty gnioty.
Gdybym pisała zanim coś puszczę tutaj,
nic by się nie ukazało,
bo wstydziłabym się chyba.
A tak jest mi wszystko ryba,
puszczam w przestrzeń
i niech leci.
Choć to nie jest kabarecik
a jedynie myśli szalone
w gonitwie gdzieś uchwycone

cegla

Iskra w dalszym ciągu płonie
Wyciągnąłeś ku mnie dłonie
Serca jednak w dłoniach brak
Może serce porwał ptak?

Gdy ci powiem , że tęskniłam
W myśli swojej ptakiem byłam
Który chce czuć w dziobie wiatr
Chce byś ze mną był jak gad

Taki ,który żabą jest
I, na jeden żabi gest
Ust, miast dzioba dam ci swego
W księcia zmienisz się znanego

A, ja będę Twą księżniczką
Czy nie jestem zbyt liryczną?
Zakochaną w księciu-żabie
Liście spadły.......dajcie grabie

in_coqnito

Liście spadły... dajcie grabie
Iskrą, która jeszcze płonie
podpalę te liście opadłe
i piękne ognisko sprawię
W nim pogrzebię myśli ptasie,
zapomnę o książęcej żabie
i jej pocałunku gadzim.
I nie będę już liryczna,
może nieco nostalgiczna,
bo tęsknotę zostawiłam,
by się nadal iskrą tliła

zjawa