www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito · Wysłany: Sob 15:46, 05 Mar 2011 Temat postu:

A czy ja mówiłam,
że bym się z Ciebie śmiała?

Jedynie w glacę bym pocałowała Wink

figlarkaa · Wysłany: Nie 19:53, 06 Mar 2011 Temat postu:

Gołe miejsce chcesz całować,
a ja mam zaryzykować,
że wystawię się na drwinę,
pokazując swą łysinę?

Pomyśl, gdzie w zamian, Kochana,
mogłabym być całowana,
by był wilk i owca syta?

/ Niebezpiecznie gra Kobita/. Wink

in_coqnito · Wysłany: Pią 10:13, 11 Mar 2011 Temat postu:

Zmieniłam już swoje zdanie!
Odpuściłam całowanie,
bo nie jestem przecież dewiantką,
by się z inną babą całować.

Domyślam, że się wystraszyłaś,
dlatego to wyjaśnienie.

Podejście do Ciebie zmienię,
tylko muszę pomyśleć nad tym,
lecz nie teraz, daj mi czas.

No, tydzień będzie w sam raz )))

figlarkaa · Wysłany: Nie 11:59, 13 Mar 2011 Temat postu:

Kalendarzyk se zrobiłam
już dwie daty odhaczyłam.

Do osiemnastego, Miła,
nie będę ruchów czyniła,
lecz poczekam na Twój ”skok”,
potem swój obmyślę krok. Very Happy

in_coqnito · Wysłany: Nie 12:44, 13 Mar 2011 Temat postu:

Na mój skok? To dobre sobie!
Ja ledwie nóżkami drobię,
a Ty każesz mi tu skakać?

Zważ na wiek mój, siwy włos,
na moje ograniczenia
i nie zmuszaj do wygibasów,
tylko sama sobie skacz,
a mnie w sportsmenkę nie zmieniaj. zlosc

figlarkaa · Wysłany: Pon 1:08, 14 Mar 2011 Temat postu:

A coś Ty taka dosłowna, Very Happy

w oburzeniu swym wymowna?

Jak kogut się zaperzyłaś,
lecz oczu nie zamydliłaś
tym, którzy nas tu słuchają,
bo wszyscy Cię dobrze znają!

Skoczek z Ciebie znakomity,
lepszy niż inne kobity.

Ja nie jestem nietaktowna,
a tym bardziej gołosłowna.

Ileś razy, moja Mała,
ludziom do oczu skakała? Wink

in_coqnito · Wysłany: Pon 8:33, 14 Mar 2011 Temat postu:

Do jakich oczu i komu?
I po co zaraz "skakałam"? Confused

Raz czy dwa może jedynie
leciuteńko podrapałam. Wink

Masz mnie za awanturnicę?
A samaś to taka taktowna?
Taka niby "aja cacy"? Shocked

Chcesz mnie pogrążyć w rozpaczy?
Ośmieszyć, skompromitować?

Chyba zacznę wreszcie żałować,
że się z Tobą zadawałam
wystawiając się na pośmiewisko.

No, a teraz, Miła, pa!
Na dzisiaj to chyba wszystko Wink

figlarkaa · Wysłany: Pon 10:03, 14 Mar 2011 Temat postu:

Jejku, jejku, obrażona! Shocked

Aż takaś naburmuszona?
Słuchaj, co wróble ćwierkają,
one wszystkie plotki znają.

A w każdej ploteczce, jak wiesz,
ziarenko prawdy jest też. Wink

in_coqnito · Wysłany: Pon 13:47, 14 Mar 2011 Temat postu:

Od dwóch godzin nasłuchuję,
nawet tłumacza wezwałam,
ale, niestety, Kochana
nic z tych ćwierków nie zrozumiałam.

Ale jakoś to przeżyję,
wszak plotek nie jestem ciekawa,
chyba, że jakichś o Tobie.

To zupełnie inna sprawa! Wink

figlarkaa · Wysłany: Śro 21:10, 16 Mar 2011 Temat postu:

Toś mnie dowartościowała! Embarassed

Z emocji zadrżałam cała,
aż spłonęło moje liczko.

Sądzisz, Kochana Diabliczko,
że jestem „kąsek” ciekawy
i, gdy zasiądą do kawy,
to o mnie będą plotkować?

Oj, przestań się tu blamować!

Ale...
gdybyś coś tam usłyszała,
proszę, byś mi powiedziała,
bo, być może, tym sposobem
o sobie czegoś się dowiem. calus