  | 
				www.cegielnia.fora.pl  Cegielnia    
				 | 
			 
		 
		 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Wto 17:59, 11 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera 
 
nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy 
 
próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach. 
 
- Paulo Coelho. 
 
 
DIAGNOZA
 
Ja się z Coelho w pełni zgadzam, 
 
On w tej opinii nie przesadza, 
 
bo miłość jest ogromną siłą, 
 
do okiełznania niemożliwą. 
 
 
Kiedy się nam realnie ziści, 
 
pożera wszystkie nasze myśli, 
 
zauroczenie, fascynacja, 
 
mózg pochłonęła jedna racja. 
 
 
Serce ci jak szalone wali, 
 
na manometrze brak już skali, 
 
puls podwyższony, adrenalina, 
 
powód - brunetka lub blondyna. 
 
 
Potem na zdjęcie jej się gapisz, 
 
i wytłumaczyć nie potrafisz 
 
dlaczego, jest ci tak cudownie, 
 
mając totalny zamęt w głowie.
 
http://www.youtube.com/watch?v=eUQMadK-gxs .
 
.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Wto 18:24, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 3 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   | 
        |  
         |  
    
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Śro 17:51, 12 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    OSACZONY  
 
Pisząc wiersze trzeba się zmierzyć i z taką sytuacją. 
 
 
 
Do niedawna czuł się nieśmiertelny,
 
"Ona" sobie gdzieś z dala chadzała,
 
teraz kiedy został bólem zgięty,
 
moc zniknęła - trwoga pozostała.
 
 
Czeka, kiedy w drzwi zastuka,
 
i zaprosi do podróży w nicość,
 
nie pomogą na kolanach modlitwy,
 
jej nie znane - jest słowo litość.
 
 
Cóż pozostało - rachunek sumienia,
 
pożegnania z bliskimi ostatnie,
 
póki jeszcze otwarte powieki,
 
i do piersi powietrze się garnie.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Śro 22:07, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 5 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Czw 18:07, 13 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    A teraz coś na to jak pomóc Grekom. 
 
POUDAWAĆ CZY ADOPTOWAĆ GREKA   (groteska)
 
Przysłowie jest problematyczne, 
 
ktoś powie nawet - nie logiczne, 
 
bo niby jak udawać Greka, 
 
który z kryzysu nie ucieka. 
 
 
Martwi się Europa cała, 
 
nie jedna była już uchwała, 
 
a oni nie chcą się stosować, 
 
mam pomysł - by ich adoptować. 
 
 
Za pięćset euro bierzesz Greka, 
 
Fundusz ma kasę - ty człowieka, 
 
sprawy związane z przyjemnością, 
 
jemu powierzasz - on z radością... 
 
 
W pracy wpije za ciebie kawę, 
 
skoczy do knajpki na zabawę, 
 
do jedenastej sen poćwiczy, 
 
sjestę poobiednią zaliczy. 
 
 
A ty masz wreszcie "pełny luz" 
 
swe siły tylko w pracę wdróż, 
 
bo nie masz co udawać Greka, 
 
gdy Europa na efekt czeka.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Czw 18:11, 13 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pią 10:46, 21 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    MĘŻCZYZNA ZAGRYPIONY
 
(groteska)  
 
Zaległ chłop w łóżku,
 
poddał się grypie,
 
wszem opowiada,
 
że ledwie zipie.
 
 
Lekarz się chyli,
 
nad delikwentem,
 
bo jest wzorcowym,
 
z grypą pacjentem.
 
 
Na los narzeka,
 
grymasi, stęka,
 
jest załamany,
 
widoczna męka.
 
 
Chce aby wszyscy,
 
o tym wiedzieli,
 
jak bardzo cierpi,
 
leżąc w pościeli.
 
 
A może wcale, 
 
on nie tak chory,
 
tylko udaje -
 
by być pieszczony.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pią 10:47, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zjawa 
		  
		      Administrator 
		      
  
		      Dołączył: 14 Paź 2007 
		      Posty: 1003 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
  Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pią 21:38, 21 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Sob 21:44, 29 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    TYLKO W SNACH
 
(erotyk)
 
pożądam ciebie 
 
przychodzisz w snach
 
mogę cię pieścić
 
usta całować
 
 
a każdej nocy
 
seksem gorąca
 
twoja namiętność
 
sen z powiek strąca
 
 
poznaję ciepło
 
ciała strukturę
 
rysuję miłość
 
wszędzie całuję
 
 
wchodzę gwałtownie
 
w twoją kobiecość
 
krzyczysz w ekstazie
 
kocham - ja też
 
 
wtedy się budzę
 
zgnieciona poduszka
 
świadczy że byłaś
 
lecz nawet okruszka
 
 
po tobie nie ma
 
gdyż był to sen
 
ale ja czekam
 
jesteś jak tlen.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Nie 8:23, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zjawa 
		  
		      Administrator 
		      
  
		      Dołączył: 14 Paź 2007 
		      Posty: 1003 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
  Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Wto 5:35, 01 Lis 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Przychodzę do Ciebie 
 
nocą
 
gdy śpisz
 
w niewidzialne ramiona wtulona
 
siadam na brzegu łóżka
 
jak Anioł 
 
cichutka
 
spokojna
 
zamyślona
 
 
nie możesz mnie dostrzec
 
nie zbudzę Ciebie 
 
z tak błogiego snu
 
Twoje oczy 
 
nie zobaczą mnie nigdy
 
może serce Twe usłyszy
 
dźwięk mych słów
 
 
zostanę przy Tobie 
 
do rana
 
milczącym 
 
pocałunkiem 
 
obudzę Cię o świcie
 
i w Twoim śnie 
 
bezpiecznie schowana
 
odejdę
 
bo tu nie ma miejsca
 
dla mnie
 
 
z sieci
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Śro 12:46, 02 Lis 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    TO JUŻ JESIEŃ PROSZĘ PANA
 
(satyra)
 
Ciągle czuł się jeszcze młody,
 
chociaż srebro już na skroni,
 
nie poddawał się nastrojom,
 
miał optymizm, co go chronił.
 
 
Rankiem śmiało w lustro patrzył,
 
piosnki nucąc przy goleniu,
 
w oczach wciąż zielone błyski,
 
nie rozmyślał o starzeniu.
 
 
Zmarszczki liczył pobłażliwie
 
świadomy prężnej sylwetki,
 
wciąż zerkał za spódniczkami,
 
mimo swojej sześćdziesiątki.
 
 
Ale wczoraj w autobusie,
 
uczennica zatroskana,
 
wstała ustępując miejsce, 
 
pan zmęczony, proszę pana.
 
 
To sprawiło, iż odebrał
 
w głowie sygnał alarmowy,
 
dotarło, że nie jest młodziak
 
a starszy pan "konserwowy".
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Śro 22:33, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Czw 10:00, 03 Lis 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    RZUCIŁA GO I POSZŁA W ŚWIAT ...
 
On już nie wierzy jej słowom,
 
choć nimi tak barwnie kusi,
 
wie jakie są zwodnicze,
 
nie będąc spowiedzią duszy.
 
 
To był blef - gdy mówiła,
 
daj spokój, masz urojenia,
 
z tamtym mnie nic nie łączyło, 
 
cofnij swe podejrzenia.
 
 
Lecz dzisiaj - szlag go trafił,
 
gdy znalazł pod jego wierszem
 
"twych wierszy bardzo brakowało"
 
więc nie raz, zajrzę tu jeszcze.
 
 
Na zdrowie, niech tam zagląda,
 
gdy strofy są jej tak bliskie,
 
ta miłość w sercu się rozpadła, 
 
strzaskana niewiary pociskiem.
 
 
http://www.youtube.com/watch?v=tlUkaKqZlzs
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Czw 10:18, 03 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  zdzisław 
		  
		      romantyk 
		      
  
		      Dołączył: 28 Lut 2009 
		      Posty: 984 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:  
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 19:17, 07 Lis 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    JAK JĄ OSWOIĆ ?  
 
Proponuje jej spotkanie,
 
od miesięcy - ale Ona,
 
odpowiada musisz czekać, 
 
bo ja z twoją propozycją,
 
wciąż jestem nie oswojona.
 
 
Myśli zatem jak oswoić,
 
aby spotkać się zechciała,
 
delikatnie perswaduje,
 
w końcu list wierszem napisał, 
 
by decyzja w niej dojrzała.
 
 
Jeślim ci nieobojętny -
 
proszę, dłużej nie odwlekaj,
 
starczy już tej ostrożności,
 
nie mam w sobie wilkołaka,
 
a uczucie, które czeka.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pon 19:18, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo 
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
  
             
        
 
        
         |