Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna www.cegielnia.fora.pl
Cegielnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Powiedzonka przedszkolaków
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:39, 01 Mar 2014    Temat postu:

12 lutego
Olek biega po całym przedszkolu.
p. Ala: Olo, po co tak biegasz?
Olek: Chcę zrobić sobie taką wycieczkę.
*
12 lutego
Igor: Proszę pani, włączysz nam muzykę „Będzie się działo, będzie głośno, będzie zabawa…”?
p. Asia: Nie, bo nie mam takiej muzyki.
Olek: Ale ja ją mam. W kieszeni!
*
13 lutego
Bartek do dzieci: A pamiętacie jak bolał mnie język?
Igor: To mnie chyba nie było na świecie, bo nie pamiętam…
*
14 lutego
Przy obiedzie
Zuzia: Jula, Twoja babcia chyba musi Ci kupić robota żeby Cię karmił…
*
17 lutego
Podczas zabawy
Zuzia: Co mówisz Igor? Nie słyszę.
Igor: To podnieś wysoko uszy.
*
18 lutego
Bartek: Jula, dasz mi tego [bujanego] konia? Dzisiaj jest dzień rycerza…
*
19 lutego
Zuzia: Proszę pani… Jak biegłam i chciałam przeszkoczyć Igora, bo on leżał, to potknęłam się o nogi Igora i teraz boli mnie kolano…
Igor: To trzeba było jak biegłaś i zanim podniosłem nogi, się zatrzymać!
*
19 lutego
Po leżakowaniu
Bartek, który spał, wstaje i mówi:
- Proszę pani, nie dam rady usnąć…
*
20 lutego
Jula: Pani Asiu, czy ten naszyjnik pasuje do mojej bluzki?
p. Asia: Tak, pasuje.
Jula: A do spodni?
p. Asia: Do spodni też pasuje. Widzę, że lubisz się stroić, Jula.
Jula: Tak, lubię.
Igor:….To chyba tak dla mnie…
*
25 lutego
Bartek: A wiesz Olek? Niedługo pójdę z Igorem do szkoły i będziemy mieć prawo jazdy!
*
27 lutego
Na spacerze
Igor: Bartek, ja mam takie oczy, że jak wychodzę na podwórko, to mi nie zamarzają i nie jest mi w oczy zimno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:54, 05 Kwi 2014    Temat postu:

5 marca
W czasie sprzątania zabawek
p. Asia: … i jeszcze połóż Zuziu na półkę mamę królika.
Zuzia: Proszę pani, ale to tato królika, bo ma duży brzuch!
*
10 marca
p. Asia: Romku, gdzie jest Twoja czapka?
Romek: Wrona zabrała!
*
14 marca
Na obiad była zupa z zielonego groszku. Olek wyjmuje groszek i pyta:
- Proszę pani, a dlaczego ten pieprz jezt zielony??
*
Przed wyjściem na plac zabaw.
p. Ala: Zuziu, trzeba zdjąć sukienkę i założyć spodnie na podwórko.
Zuzia: Nie chcę!
Igor: Ja proszę pani też nie chcę zdjąć sukienki…
*
17 marca
Zuzia: Igor, pojedziesz ze mną na piłeczki??
Igor: Jak będę miał wolne, to tak, ale dzisiaj nie, bo będę zajęty – zaraz będę jeść w domu zupkę…
*
18 marca
Podczas zabawy muzyczno-ruchowej pani wybierała dzieci do roli konika, woźnicy i kowala. Zuzia nie dostała roli, ale za to mówi:
- Proszę pani, chcę być pomocnikiem kowala…
*
20 marca
Zajęcia matematyczne. Liczenie palców u jednej stopy.
Jula: Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem!!
*
20 marca
p. Asia: Piesek mieszka w budzie, a człowiek gdzie, Kinga?
Kinga: W lesie.
*
21 marca
W drodze na wyniki konkursu plastycznego p. Asia kupuje sobie bilet autobusowy.
Bartek: Proszę pani, kupisz mi batonika?
p. Asia: Przecież nie możesz jeść słodyczy.
Bartek: Ale kup mi… Dam dla cioci…
*
21 marca
Podczas jazdy autobusem.
Igor: Bartek, a Ty boisz się zakrętów?
Bartek: Ni przecież nic mi nie zrobią.
*
24 marca
Podczas spaceru
Jula: Na ulicy trzeba uważać żeby się nie rozjechać.
*
24 marca
Podczas spaceru Romek zbierał kamienie z chodnika.
Bartek: To Ty Romek nie wiesz, że nasze mamy nie lubią kamieni?
*
25 marca
Po leżakowaniu
p. Ala: Oo, jak się szybko brałeś Romek. Pani Asia Ci pomogła?
Romek: Nie, mama.
*
26 marca
Po posadzeniu cebulek
Jula: Pani Alu, a moja cebulka zjadła trochę ziemi.
p. Ala: Skąd wiesz?
Jula: Bo widziałam, że ma w buzi ziemię!
*
26 marca
Mama Łukasza (która była w przedszkolu ze swoim synkiem w ramach dni adaptacyjnych) chciała zostawić go samego w przedszkolu, więc celowo wybrała się do szatni. Łukasz zaczął szukać mamy i pobiegł w kierunku szatni. Pani Ala wzięła go za rękę i poprowadziła do dużej salki, mówiąc:
- Gdzie Twoja mama? Może w dużej salce? Chodź, poszukamy….
Zuzia słysząc, że szuka się mamy Łukasza, zaczęła biegać po przedszkolu, szepcząc „Tu nie ma, tu nie ma…”. Gdy tylko zobaczyła mamę Łukasza w szatni, wykrzyknęła:
- Łuuukasz!! Znalazłam Twoją mamę! Jest w szatni!!
*
26 marca
Podczas obiadu
Jula: Oo, kisielek?
Zuzia: Nie, kisielek inaczej smakuje i się pociąga!
*
27 marca
Podczas zababawy
Olek: Proszę pani, a wiesz czemu tak powoli jadę tym samochodem?
Jula przysłuchuje się i pyta: Bo skończyło Ci się paliwoa?
Olek: Nie, bo kiedyś jak za szybko jechałem, to rozbiłem sobie tym samochodem głowę…
*
27 marca
Kinga chciała żeby jej mama weszła do sali w przedszkolu.
Mama Kingi: Kinga, ale mam buty i pobrudzę dywan, nie mogę tam wejść.
Jula: Proszę pani, tam są niebieskie nakrywacze na nogi.
*
31 marca
W czasie jazdy do Jeżykowego Przedszkola na konkurs recytatorski
Igor: Czy do jeżykowego przedszkola chodzą jeże?
*
31 marca
Podczas II podwieczorku
Mama Kingi: Kinga, jedz szybciutko, mama się śpieszy. Chcę wrócić szybko do domu i też zjeść obiadek…
Kinga wyciąga w stronę mamy jabłko i mówi: Chcesz jabłko??
*
1 kwietnia
Zuzia: Igor… A wiesz, że jak byłeś na konkursie recytatorskim, to miałam spódniczkę??
*
2 kwietnia
Zuzia: Łukasz! Twoja mama przyszła!
Łukasz: Czemu?
*
3 kwietnia
Olek: Proszę pani, a co będziemy robić jak będziemy spać?
*
4 kwietnia
p. Ala: Zuzia, kim będziesz jak dorośniesz?
Zuzia: Będę księżniczką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:30, 12 Kwi 2014    Temat postu:

kwiecień 2014
mama Igora: Jakiego koloru okulary Ci kupimy?
Igor: Dinozaurowego!
*
7 kwietnia
p. Ala: Bartek, dlaczego tak się drapiesz?
Bartek: Drapię wirusy
*
7 kwietnia
Po spaniu Zuzia poszła do łazienki. Gdy wracała, pani Asi wydawało się, że Zuzia ma krótsze niż zwykle włosy.
p. Asia: Byłaś u fryzjera, Zuzia?
Zuzia: Nie, w łazience…
*
8 kwietnia
Mama Kingi powiedziała żeby panie obcięły Kindze wstążki przy kapciach, gdyby przeszkadzały jej przy chodzeniu.
Kinga: Czemu nie ma już kabli kapciach?
*
8 kwietnia
p. Ala: Łukasz, a może nakarmisz swojego misia?
Łukasz: Nie, on nie umie otwierać buzi…
*
9 kwietnia
Romek tłumaczył coś pani Asi po rosyjsku.
p. Asia: Romek, co to [za słowo] „goła”?
Romek: „Goła” eta „goła”
*
11 kwietnia
Na placu zabaw.
Zuzia [krzyczy]: Mrówka! Mrówka tu chodzi!!
Igor: Odwagi, odwagi, Zuzia!
*
11 kwietnia
p. Asia uplotła Juli kok upięty z boku.
Jula: Mam czwarte ucho!
*
11 kwietnia
Romek w czasie podwieczorku moczył kanapkę kubku z herbatą.
p. Ala: Romek, kto tak robi?
Romek: Ja tak robię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:34, 01 Maj 2014    Temat postu:

14 kwietnia
Jula: Proszę pani, dziś tak pilnowałam Filipa, że aż usnął…
*
18 kwietnia
Przed leżakowaniem
Zuzia: Pani Alu!! Olka piżama bezpowrotnie zginęła!
*
23 kwietnia
p. Asia: Jula, co budujesz [z klocków]?
Jula: cegły
*
24 kwietnia
Zuzia zauważyła dziurę w rajstopach i mówi: ta mrówka z lasu ugryzła mnie w rajstopę i zrobiła mi dziurę…
*
25 kwietnia
Maksymilian zerwał z „żabek” zasłony.
Pani Ala wdrapując się na krzesełko, żeby je poprawić, mówi: Bawię się w strażaka, bo Maksio napsocił.
Bartek: Podpalił zasłonę??
*
25 kwietnia
Na placu zabaw.
Idzie mama Olka z rowerkiem pod pachą.
p. Asia: Olek, zobacz, kto po Ciebie przyszedł!
Jula: Olek, Twój rowerek!!
Zuzia: Olek, idzie Twój rowerek z mamą!
*
25 kwietnia
Pani Asia żartuje, że Igor ma czapkę do łowienia ryb.
Zuzia: Igor, uważaj żeby ryba Cię nie pochlapała wodą, jak będziesz ją łowił!
*
25 kwietnia
Tata Maksymiliana zabiera go z przedszkola i mówi, że za chwilę pójdą do sklepu po pączka.
Maksymilian przy drzwiach woła: Do przedszkola! Do przedszkola!...
p. Asia: Chcesz do przedszkola, czy do domu?
Maksymilian: Do pączka.
*
28 kwietnia
Maksymilian wozi po podwórku taczkę.
Maksymilian: Kaczka, kaczka, kaczka…
p. Asia: Maksymilian, powiedz „taczka”
Maksymilian: powiedz „kaczka”
*
29 kwietnia
Podczas obiadu
Bartek: Pani Alu, jak nazywa się ta surówka?
p. Ala: Smaczna Wink
Bartek: A nazwisko?
*
29 kwietnia
p. Asia do Anielki, wskazując na Łukasza: Jak ten chłopczyk się nazywa?
Anielka: …Kinga.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aśka dnia Czw 16:35, 01 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:59, 29 Maj 2014    Temat postu:

Po długim majowym weekendzie

Mama Igora: No co ty, Igor, płakałeś bo chciałeś zielony klej zamiast białego?
Igor: Nie, płakałem, bo chyba miałem za dużo wolnego...

*

8 maja

Bartek: Śniło mi się w nocy, że straszny wąż ugryzł mnie w szyję.
Igor: I co, dalej Cię boli?

*

9 maja

Zuzia: Boli mnie rączka...
Blanka: Od czekolady??

*

12 maja

Bartek: Blanka, kłóciłaś się z Kingą, dlatego dostajesz narysowany przeze mnie mandat.

*

13 maja

W trakcie zabawy

Jula: Jedziemy na wycieczkę.
p. Asia: A dokąd?
Jula: Do korytarza.

*

14 maja

Zuzia: Proszę pani, a gdzie mieszka Zosia?
Zosia: W domu.

*
22 maja

W kinie

Olek: Proszę pani, jak się nie na piję coli, to będzie mnie bolał brzuch...

*

23 maja

p. Ala: Cicho dzieci, cicho szaa, przyjdzie niedźwiedź coś Wam da...
Igor: Drugą Zuzię na przyniesie???

*

26 maja

Kinga śpiewa "Sto lat"
Blanka: Kinga, ja jeszcze nie mam sto lat!

*

26 maja

Po spaniu

Luiza: Kukuryku! Bartek, wstawaj!

*

27 maja

Po przedstawieniu teatralnym

Olek do spoconego aktora: Czemu masz takie rozmazane włosy??

*

28 maja

Ignacy pokazuje swoją ranę na nodze i opowiada, że upadł na chodniku.

Olek: Upadłeś, bo nie zapiąłeś pasów, Ignacy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:16, 06 Lip 2014    Temat postu:

10.06.2014 r.
Bartek: Pani Alu, dzisiaj na podwórku było bardzo gorąco, ale jak wróciłem do przedszkola, to mi gorączka opadła.
*
13.06.2014 r.
Ignacy chciał się bawić samochodem, który miał Maksymilian.
Ignacy: Maksymilian, dasz?
Maksymilian: Dasz? Nie.
*
18.06.2014 r.
mama Bartka: Które miejsce [w konkursie] zająłeś?
Bartek: Bardzo duże!
*
Piosenka w wersji Bartka:
„W małym bukiecie majowe kwiatki / zakwitły wczoraj na dzieniu Matki”
*
3.07.2014 r.
p. Asia: Pani Alu, nie ma dziś Łukasza?
p. Ala: Nie ma.
Zosia: Schował się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:26, 29 Lip 2014    Temat postu:

10.07.2014 r.
Przy podwieczorku
Igor: Proszę pani, a z czego jest to ciasto, z bułki??
*
lipiec 2014 r.
Zosia: Boli mnie rączka.
p. Asia: Od czego?
Zosia: Od butów.
*
lipiec 2014 r.
Anielka biegła i upadła.
p. Ala: Anielo, co Ci boli?
Zuzia: Anielka, a wiesz, że mój tato jest doktorem??
(Tato Zuzi kilka dni temu uzyskał tytuł naukowy doktora)
*
21 lipiec
p. Asia: Olek, z kim chodzisz do przedszkola?
Olek: Z babcią.
*
22.07.2014 r.
p. Ala: Luiza, założyłaś dobrze buty?
Bartek: Aż za dobrze.
*
22.07.2014 r.
Olek wybiera się na przerwę wakacyjną.
Babcia Olka: To co, wszystko już wziąłeś?
Olek: Nie, jeszcze wszystkie zabawki…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:15, 05 Paź 2014    Temat postu:

3 września 2014 r.
Aniela: Chcę do mamusi…
p. Asia: A gdzie jest Twoja mama?
Aniela: W pracy…
p. Asia: I co tam robi?
Aniela: Nic.
*
3 września 2014 r.
Bartek rysuje z panią Asia żyrafę widzianą z boku.
p. Asia: Tylko narysuj jedno oko, bo drugiego nie widać, jest z drugiej strony.
Bartek przewraca kartkę, rysuję kropkę i mówi: Już narysowałem żyrafie oko z drugiej strony.
*
4 września 2014 r.
W czasie obiadu
Aniela ma biały śliniaczek z żółtym słoniem.
p. Asia: Aniela, z czym masz śliniaczek?
Aniela: Z zupką.
*
4 września 2014 r.

Bartek pokłócił się z Zuzią o zabawkę i mówi do niej: Zuzia, daj mi klocek, bo się z Tobą nie ożenię…
*
8 września 2014 r.
Błażej przyniósł do przedszkola żółty sznurek nawinięty na szpulkę.
p. Asia: Błażej, a Twój tato wie, że zabrałeś ten sznurek z domu?
Błażej: Jak mu powiem, to się dowie.
*
10 września 2014 r.
Błażej huśta się na huśtawce i krzyczy: Trzydziestką lecę!!
*
11 września 2014 r.
Bartek opowiadał, że duchy mieszkają w szamponie. Chodziło mu o szambo.
*
11 września 2014 r.
p. Asia: Dzieci, posprzątajcie zabawki, mam w małej salce niespodziankę.
Ignacy: Z jajkiem?
*
12 września 2014 r.
Zuzia: Proszę pani, a wiesz, że mój tato chyba nie umie lepić bałwana?? Chyba, bo nigdy nie ulepił…
*
12 września 2014 r.
Pani Ala przestraszyła się dźwięku mówiącego robota Romka.
p. Ala: Co to?
dzieci: Robot.
Olek: To nie robot, to zabawka!!
*
12 września 2014 r.
Błażej do Bartka: Zapraszam Cię do mnie do domu na kable.
*
15 września 2014 r.
Pani Ala wskazuje na latawiec i pyta: Aniela, co to?
Aniela: Talawiec.
*
15 września 2014 r.
p. Asia: Łukasz, ile nóg ma kot?
Łukasz: yyy… Dziewięć!
*
16 września 2014 r.
Przed wyjściem na podwórko Milena założyła buty Zosi.
Zuzia: Milena, po co założyłaś buty Zosi??
Milena: Tak sobie.
*
16 września 2014 r.
Zuzia z Anielką bawią się w konia i woźnicę. Anielka chce zatrzymać konia, ale nie wychodzi jej „prrrr”, więc krzyczy z całych sił: Stój koń!!
*
22 września 2014 r.
p. Asia: Ignacy, co to jest: wlewa się tam wodę i można się tam wykąpać?
Ignacy: Kubek!
*
24 września 2014 r.
Aniela jedzie na bujanym koniu i natrafiła na krzesełko.
p. Asia: Aniela, odstaw krzesełko na bok, bo Ci przeszkadza i wtedy pojedziesz dalej.
Aniela [nie schodząc z konia]: Pip, piiiip!
*
24 września 2014 r.
Zuzia z Łukaszem bawią się w inscenizowanie bajki. Zuzia jest księżniczką, a Łukasz rycerzem, który ją ratuje. Na koniec mają się pobrać i żyć długo i szczęśliwie. Niestety, rycerz Łukasz, nie wie jak ma się oświadczyć księżniczce Zuzi…
Zuzia: Łukasz, no powiedz mi coś!
Łukasz: Nie wiem co…
p. Asia podpowiada: Powiedz: „Wyjdziesz za mnie?”
Łukasz: Tak!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:07, 02 Lis 2014    Temat postu:

29 września

Bartek: Proszę pani, czy Błażej ma chlapkę? 1)

1) chodziło mu o chrypkę

*

1 października

Dzieci bawiły się balonami. W pewnym momencie Łukasza balon znalazł się wysoko na szafie.

Łukasz: Balon mi uciekł...

*

1 października

Bartek: Proszę pani, a wiesz gdzie postawiłem swoje kwiatki? Do wagonu w kuchni.

*

1 października

Bartek: Proszę pani, a wiesz, że byłem za granicą? Daleko, aż w hotelu.

*

1 października

Ignacy nie chciał dać Zuzi zabawki.

Zuzia: Ignacy, jesteś niekulturalny...

*

7 października

p. Asia: Co to jest - czerwony owoc, który rośnie na jabłoni?
Olek: Pomidor!

*

7 października

Na tablicy ściennej odczepiła się dekoracja przedstawiająca kotka

Olek [zasmucony]: Proszę pani, już nie będzie w przedszkolu mojego ulubionego kotka, zwisiał się...

*

7 października

Romek: Aniela, dasz mi tą żabkę?
Aniela: Nie.
Romek: Czemu?
Aniela: Bo to nie zabawka...
Romek: A co to?
Aniela: Żabka...

*

7 października

p. Asia: Skąd leci dym?
Ignacy: Z kominiarza.

*
8 października

Aniela: Czemu Milenka ma dwie nogi?
p. Ala: Żeby chodzić.
Błażej: Jak w zegarku?

*

14 października

Olek wykonał pracę plastyczną - las ze zwierzętami, w którym umieścił same wiewiórki.

Olek: To las "wiewiórkowy", a nie inny "nawiedzony".

*

16 października

Aniela: Wilk idzie i zje panią Asię.
p. Asia: To wtedy mnie nie będzie...
Aniela: Tak, i będzie koniec bajki.

*

17 października

p. Asia: Milenko, masz pieska?
Milena: Tak.
p. Asia: A jest w domu, czy na podwórku w budzie?
Milena: W domu, ale się zepsuł.

*

21 października

W dniu wspólnego pieczenia ciasta mama Łukasza pyta: Kto upiekł to ciasto?
Łukasz odpowiada: ...Samo się upiekło.

*

22 października

Olo: Gdzie moja czapka?? Nie ma mojej czapki!
p. Ala: Olo... Masz ją na głowie.

*

22 października

Podczas wycieczki na skrzyżowanie

Olek: Bolą mnie nogi...
Zuzia: A wiesz dlaczego? Bo nie chciałeś zjeść kanapek na śniadanie i teraz nie dasz rady iść.

*

23 października

p. Asia: Aniela, nie wchodź na krzesełko, bo spadniesz i co wtedy będzie?
Aniela: Będzie bieda...

*

23 października

Przed spacerem

p. Asia: Zosia, idź zrób siku.
Zosia: Robiłam przedwczoraj.

*

24 października

Pani Asia pokazuje na ilustrację polewaczki.

Aniela: Wiaderko.
p. Asia: To nie wiaderko, tylko polewaczka.
Aniela: Tak, polewaczka - wiaderko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:32, 12 Lis 2014    Temat postu:

28 października

Przed wyjściem na spacer Bartek szybko się ubrał i długo czekał na inne dzieci. Mówi: Proszę pani, chodźmy już, bo się zduszę…

*

30 października

Olek: Pani Alu, z czego jest zrobiona dynia?

*

3 listopada

Bartek narysował czerwonego kota.
p. Asia: Czemu Twój kot jest czerwony?
Bartek: Bo się przegrzał.

*

4 listopada

Zuzia z Ignacym bawią się w domek. Ignacy jest kotkiem.
Zuzia: Kotku, nie rzucaj się tak na miseczkę z mlekiem, bo się wyprowadzę…

*

4 listopada

Bartek: Proszę pani… a czy mogę wziąć jedną rybkę z przedszkolnego akwarium do domu?...
p. Asia: A gdzie będziesz ją trzymać?
Bartek: W misce z wodą…

5 listopada

Przed leżakowaniem

Bartek: Kolorowych snów dzieci! Anielcio, życzę Ci żeby Ci się przyśniła góra szmatek!1)



1) Aniela ma w zwyczaju zasypiać ze swoją „szmatką”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
Strona 2 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin