Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna www.cegielnia.fora.pl
Cegielnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trochę żartu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjawa
Administrator



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:20, 18 Sty 2011    Temat postu:

Dwóm przyjaciółkom po długich
namowach udało się wreszcie
przekonać mężów,
żeby zostali w domu i same wyszły nakolację,
żeby przypomnieć sobie dawne czasy.
Po zabawnie spędzonym wieczorze,
dwóch butelkach białego wina, szampanie i
buteleczce wódki opuszczają
restaurację całkowicie pijane!
W drodze powrotnej obie nachodzi nagła potrzeba,
może dlatego, że dużo wypiły.
Nie wiedząc gdzie iść się wysikać,
jedna mówi do drugiej:
- wejdźmy na cmentarz, tutaj na
pewno nikogo nie będzie.
Wchodzą , najpierw jedna ściąga majtki,
później wyciera się tymi majtkami
i oczywiście je wyrzuca...
Widząc to, druga od razu sobie przypomina,
że ma na sobie drogą markową
bieliznę i szkoda jej wyrzucić.
Ściąga majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa
kokardę z pierwszego lepszego wieńca,
żeby się wytrzeć.

Na drugi dzień maż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co
się stało!
To koniec małżeństwa!
- Dlaczego?
- Moja żona wróciła o 5 rano
pijana i na dodatek bez majtek!
Na to drugi:
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co
wykombinowała moja?
Nie tylko przyszła pijana i bez majtek, ale
miała włożoną w
tyłek czerwoną kokardę z
napisem:

""""NIGDY CIE NIE ZAPOMNIMY, LUKASZ, IGNAŚ,

STASIEK I POZOSTALI PRZYJACIELE """"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:45, 18 Sty 2011    Temat postu:

Hehehehe dobre! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:53, 21 Sty 2011    Temat postu:

Mecz finałowy Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Siedzi facet. Obok niego puste miejsce.



Podchodzi do niego inny facet i pyta czy ktokolwiek siedzi obok niego.
- Nie, to miejsce jest wolne.
- Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach i nie przyjść na mecz!
- No cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarła... To pierwszy finał, na którym nie jesteśmy razem.
- Bardzo mi przykro, ale... przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada...
- Niestety, nie dało rady - wszyscy są na pogrzebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:13, 01 Mar 2011    Temat postu:

Praca semestralna:



Ujmij w sposób najbardziej zwięzły trzy następujące dziedziny:

1. RELIGIĘ
2. SEKSUALNOŚĆ
3. TAJEMNICĘ

Jedna tylko praca otrzymała najwyższą ocenę.
Zawierała jedną linijkę :

BOŻE, JESTEM W CIĄŻY ! ALE Z KIM ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:27, 04 Mar 2011    Temat postu:

> > > > 3 awantury

> > > 1. Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym ją
> > zabrał do jakiegoś drogiego miejsca. Wobec tego zabrałem ją na
> > stację benzynową.
> > > I wtedy zaczęła się awantura.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > 2. Gdy skończyłem 65 lat, poszedłem do Urzędu Emerytalnego, żeby
> > złożyć podanie o emeryturę. Niestety, zapomniałem wziąć z domu
> > legitymację ubezpieczeniową, więc powiedziałem panience w urzędzie,
> > że wrócę później..
> > > Panienka na to: Proszę rozpiąć koszulę.
> > > Gdy to zrobiłem, panienka powiedziała: te siwe włosy na pana piersi
> > są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że jest pan w wieku
> > emerytalnym. Nie potrzebuje pan iść do domu po legitymację.
> > > Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała: Powinieneś był
> > spuścić spodnie. Wtedy byś też dostał rentę inwalidzką..
> > > I wtedy zaczęła się awantura.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > 3. Żona i ja poszliśmy na spotkanie maturzystów z mojej szkoły,
> > wiele lat po maturze. Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie
> > przy sąsiednim stoliku. Żona spytała: kto to jest?
> > > Powiedziałem: to moja była sympatia. Słyszałem, że gdy
> > przerwaliśmy nasz romans, ona zaczęła pić i od tej pory nigdy nie
> > była trzeźwa.
> > > Żona na to: kto by pomyślał, że człowiek może to świętować tak
> > długo?
> > > I wtedy zaczęła się awantura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:54, 10 Mar 2011    Temat postu:

Dwóch kumpli przy piwie:
- Podobno niedawno się ożeniłeś?
- Tak
- Oho, to teraz wiesz, czym jest prawdziwe szczęście.
- Tak, wiem, ale już za późno...

***

- Więc mówi pan, doktorze, że to jest 23 tydzień ciąży?
- Tak, absolutnie.
- Dokładnie 23 a nie 27?
- Żadnych wątpliwości - 23 tydzień.
- Boże... Nie za tego wyszłam...

***

A ty jesteś dziecko ślubne czy nieślubne?
Tak pół na pół.
?!
Ojciec żonaty, matka panna.

***

Mama krzyczy do małego synka:
- Ale z ciebie prosiak! Zobacz, znowu cały się upaćkałeś! Normalnie
z Tobą nie wytrzymam! A ty w ogóle wiesz, co to jest prosiak?
- Wiem , mamo... To syn świni.

***

Kim jest twój ojciec?
- W sumie nie wiem, czasem myślę, że ślusarzem, a czasem, że księgowym.
- Jak to?
- No, bo wieczorami nóż ostrzy, a rano liczy pieniądze.

***

Do siedzącego przy barze mężczyzny podchodzi niezbyt urodziwa kobieta:
- E, koleś, nudzisz się?
- Nie aż tak...

***

Facet dzwoni do centrum fitness i pyta:
- Jaki wysoki powinien być mężczyzna ważący sto dziesięć kilo?
Kobiecy głos w słuchawce odpowiada:
- Około dwóch metrów.
Facet do żony:
- Widzisz, głupia?! Mówiłem Ci, niski jestem, a nie gruby...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:34, 22 Mar 2011    Temat postu:

Komisja egzaminacyjna na studiach przepytuje kandydata na przyszłego prawnika:
- Co pana skłoniło do tego, żeby zdawać na wydział prawa naszego uniwersytetu?
- Hmm... No... Tato... Nie wygłupiaj się!

***

W trakcie procesu:
- Jest pan oskarżony o to, że uderzył pan poszkodowanego trzy razy w twarz. Czy
oskarżony chce coś dodać?
- Nie, dziękuję, wysoki sądzie. Myślę, że to mu wystarczy.

***
Prokurator do oskarżonego:
- Czy przyznaje się pan do przestępstwa?
- Nie, wysoki sądzie. Mowa mojego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie,
że jestem niewinny!

***

Gdzie jest najwięcej polskich autostrad?
- W planach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:00, 25 Mar 2011    Temat postu:

Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu, jednak nogi odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portwel i wylicza że ma 15zł. Podchodzi więc do taksówkarza i pyta:
- Panie ile za kurs na Sienkiewicza?
- O tej porze to 20.
- A za 15 nie da rady?
- Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać.
- Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu daleko.
- Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy.
Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu. Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo zaraz ci dowale.
Facet podchodzi do 2 taksówki:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo nie ręcze za siebie.
Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzyła się. Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksówkarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale pod warunkiem że ruszy pan powoli i pomacha do wszystkich swoich kolegów taksówkarzy.


===*===*===*===*===*===


Kierowca tira niedawno wróciwszy z trasy pojawia się na bazie cały goły
Szef się pyta:
- co się stało?
- wróciłem z trasy do domu, a żona do mnie mówi: noo rozbieraj się i do roboty.....No to jestem...


===*===*===*===*===*===*===


Kierowca zatrzymuje się na poboczu żeby zrobić siku i mówi do swojego wacka:
No widzisz jak tobie się chce to ja zawsze staje...


===*===*===*===*===*===*===


Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulice dziecko. Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Podbiega do niego policjant i mówi:
- Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę - 1000 zł. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
Kierowca odpowiada:
- Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
Żona próbuje ratować sytuację:
- Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
- A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy...


===*===*===*===*===*===*===


Wróciła żona z zakupów do domu. Weszła do pokoju i spytała męża:
- Kochanie, czy wiesz jak wygląda pomięte 100 złotych?
Mąż zaprzeczył głową, ona wyjęła z portfela banknot 100-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Za chwilę znów pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 200 złotych?
Sytuacja się powtórzyła - mąż zaprzeczył, ona wyjęła z portfela banknot 200-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Po chwili znowu pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 45.000 złotych?
Mąż znowu nie wie. Na to ona:
- To wejdź do garażu i zobacz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tessa dnia Pią 0:01, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:07, 07 Sie 2011    Temat postu:

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet: - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:18, 08 Sie 2011    Temat postu:

Do księdza Karmelity przychodzi koleś opity.
-Proszę księdza całowałem
-Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta.
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze co za gust? Całowałeś dziewczę w biust
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek
-Proszę księdza jeszcze niżej
-Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty
-Proszę księdza trochę wyżej
-Biorąc wszystko w jedną grupę całowałeś dziewczę w d**e
-Niechaj będę potępiony całowałem z drugiej strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin