Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna www.cegielnia.fora.pl
Cegielnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trochę żartu
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjawa
Administrator



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:29, 18 Lis 2009    Temat postu: Trochę żartu

10 Przykazań Lenia.

1. Dniówką nie martw się roboczą
.......tylko myśl,jak tu odpocząć !

2. I tak żyj odpoczywając
........robota to nie zając !

3. Gdy do pracy chęć nadejdzie
___ poczekaj aż przejdzie !

4. Unikaj pracoholików
___ by nie nabrać złych nawyków !

5. I oszczędzaj się za młodu
___ bo dostaniesz z pracy wrzodów

6. W dzień oddawaj się nie mocy
___ byś spokojnie mógł spać w nocy !

7. Nie rób teraz, zrobisz potem
___ lub daj innym te robotę !

8. Zepsułeś? Nie czuj się winny
___ zreperuje to ktoś inny !

9. Trują Ci robotą głowę?
___ załatw sobie chorobowe !

10. Pracowitych tak !Podziwiaj

___ lecz lenistwo Uszczęśliwia.




Śpiewnik kierowcy.

Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem,
gdy rozwija się następujące prędkości


80 km / h - Pobłogosław Jezu drogi ...

90 km / h - TO szczęśliwy dzień ...

100 km / h -Cóż Ci Jezu damy ...

110 km / h - Ojcze,Ty kochasz mnie ...

120 km / h - Licze na Ciebie ojcze ...

130 km / h - Panie przebacz nam ...

140 km . h - Zbliżam się w pokorze ...

150 km / h- Być bliżej Ciebie chce ...

160 km / h- Pan Jezus już się zbliża ...

170 km / h - U drzwi Twoich stoję Panie ...
180 km / h - Jezus jest tu ...

200 km / h - Witam Cie Ojcze ...

220 km / h - Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie

Uwaga !
Św, Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km / h .
Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje św. Piotrowi !



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zjawa dnia Śro 15:42, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:56, 21 Gru 2009    Temat postu:

Syn zasnął po południu. Budzę go i pytam:
- Lekcje odrobiłeś!?
- Nie... - odpowiada.
- To czemu się teraz położyłeś?
- Mniej wiesz - lepiej śpisz...



* * * * *

- Mam żonę - karalucha.
- Jak to?
- Obiecała sobie, że schudnie. I wymyka się ciemną nocą do kuchni podżerać. Jak wejdę i zapalę światło, to wpada w panikę i usiłuje się schować.



* * * * *

Młoda, pięknie ubrana dziewczyna chce wejśc do baru nie najwyższego lotu. Na progu ochroniarz spogląda sceptycznie na nią i zastępuje jej drogę:
- Dziecko, pewnie pomyliłaś lokal. Tu zbierają się gruboskórni mężczyźni, śpiewają sprośne piosenki, chleją wódkę i piwo. Co Ty tu chcesz robić?
- Nie interesują mnie mężczyźni! Usiądę sobie z boku, wypiję "Krwawą Mary". Nie przeszkadzają mi sprośne piosenki. Mam nadzieję, że wstęp do tego pubu nie jest dla kobiet zakazany?
- Wstęp nie jest zakazany, ale przyzwoite dziewczyny tu nie zachodzą! Nietrzeźwi mężczyźni mogą się zacząć do Ciebie przystawiać, obłapywać, molestować, chwytać za wystające części Twojego ciała. To się może źle skończyć!
- I tym mnie chcesz przestraszyć? Jeśli ktoś się zacznie do mnie przystawiać - natychmiast dostanie w pysk, a ten - obraca się w kierunku barmana - zawezwie policję. I po krzyku.
Ochroniarz kręci z powątpiewaniem głową, ale w końcu wpuszcza dziewczynę do środka. Podchodzi do baru, zamawia "Krwawą Mary" i siada samotnie przy stoliku w najciemniejszym zaułku sali. Po pięciu minutach z ogłuszającym wrzaskiem wybiega z pubu i zatrzymuje się tuż przed ochroniarzem.
- No i co? Ostrzegałem Ciebie przecież, że tu nie jest dobre miejsce dla Ciebie!
- No tak... Ale nie powiedziałeś, że tam są karaluchy...



* * * * *

Mędrzec - człowiek, który zawsze wie, co można zrobić.
Specjalista - człowiek, który zawsze wie, czego nie wolno zrobić.
Mistrz - człowiek, który wie, co trzeba zrobić i komu zlecić rozwiązanie problemu: mędrcowi, specjaliście, czy też może sam się rozwiąże.



* * * * *

- Możesz mi odpowiedzieć na jedno pytanie?
- Słucham.
- Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę, a kocica papierosa, przypaliła sobie nosa, prędko, prędko po doktora, bo kocica bardzo chora, a pan doktor był pijany i przylepił się do ściany, a ta ściana była mokra, więc przylepił się do okna, a to okno było duże, więc wyleciał na podwórze, a z podwórza na ulicę, tam zobaczył czarownicę, czarownica była straszna, doktorowi pękła czaszka...
- No i...?
- No powiedz mi, skoro pamiętam ten wierszyk - jeszcze z przedszkola, to czemu nie pamiętam, gdzie położyłem klucze od mieszkania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:59, 21 Gru 2009    Temat postu:

Grupa turystów zwiedza fabrykę wyrobów z lateksu. Są akurat na oddziale, gdzie produkuje się smoczki do butelek dla niemowląt. Taśma produkcyjna pracuje całą parą. Słychać co chwilę głośny dźwięk "siiii-pu! siiii-pu! siiii-pu!".

- "Siiii" słychać wtedy, gdy guma jest wstrzykiwana do foremek - tłumaczy zwiedzającym przewodnik - natomiast "pu!" to dźwięk igły, która robi w smoczku dziurkę.

Grupa przechodzi dalej, do działu produkcji prezerwatyw. I znów słychać znajomy dźwięk maszyny. "Siiii, siiii, siiii, siiii, pu!"

- Halo! - odzywa się ktoś z grupy - Rozumiem "siiii, siiii, siiii". Ale "pu!"?!
- Maszyna pracuje podobnie jak na smoczkach - tłumaczy przewodnik - Tyle że przekłuwa jedynie co piąty wyrób.
- Ale przecież to wcale nie jest dobre dla kondomów!!!
- Możliwe, ale dzięki temu kwitnie popyt na nasze smoczki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia505
vip



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biala

PostWysłany: Nie 9:34, 03 Sty 2010    Temat postu:


ONA: -Co tak siedzisz?
ON: -Jak siedzę?
ONA: -Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: -Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: -Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: -Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim
towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA: -Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej
byłeś szczęśliwy z tego powodu.
ON: -Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA: -Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON: -Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: -Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak
dawniej.
ON: -Dobrze, postaram się.
ONA: -Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: -Moja droga, daj mi spokój.
ONA: -Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś
się tak do mnie odezwał.
ON: (milczy)
ONA: -Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci
przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON: -Tak.
ONA: -Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
ON: -Do czego się przyznaję, na miłość boską?
ONA: -Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: -O czym ty mówisz?
ONA: -Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi
szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
ON: -Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: -Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej... (chwila ciszy) ... ach,
więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze.
Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: -Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: -No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz.
Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej
będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz
znów taki jak dawniej.
ON: -Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań
bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę,
do wszystkich diabłów!
ONA: -A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów
taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział
bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego,
żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze.
Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON: -Jak siedzę?
ONA: -Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia505
vip



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biala

PostWysłany: Czw 23:49, 14 Sty 2010    Temat postu:

Bardzo późno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale
żona nie chce mu otworzyć. Facet, czekając, mówi:
- O...twórz kochaaanie... przyniosłem bu... bukiet najpiękniejszych
róż na świecie dla naj...najpiękniejszej kobiety na świecie.
Żona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do
sypialni.
- A gdzie róże? - pyta żona.
- A gdzie... najpiękniejsza kobieta na świecie?
>
Spotykają się dwie znajome:
- Wiesz, mój mąż jest impotentem..
- To nie wiedziałaś o tym przed ślubem?!
- Mówił, że ma jakąś nieruchomość, ale myślałam, że chodzi mu o willę...
>
Jedzie małżeństwo autobusem. Mąż usiłuje skasować bilety, ale
okrutnie trzęsie. Autobus zatrzymał się na czerwonym. Żona woła:
- Wkładaj szybko, póki stoi!
>
Dorastająca córka pyta matkę:
- Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:38, 12 Mar 2010    Temat postu:

1. W autobusie na jednym z krzesel siedzi dziewczyna a obok stoi starsza
pani z dzieckiem. Babcia swidruje dziewczyne wzrokiem, w koncu nie
wytrzymuje i mowi:
- Moze by tak pani ustapila miejsca?
- Nie moge - dziewczyna na to.
- A dlaczego?
- Jestem w ciazy!
- Hmm, w ciazy, akurat. I taki plaski brzuch? A dlugo jest pani w ciazy?

- Pol godziny. Jeszcze mi sie nogi trzesa.


2. Tramwaj. Stoi baba z torbami a obok niej Murzyn.
Tramwaj rusza, Murzyn traci rownowage i wpada na babe.
Murzyn: Sorry
Baba: U nas, w cywilizowanym kraju mowi sie "przepraszam"
Murzyn (po chwili, lamana polszczyzna): A nas w niecywilizowanym kraju
takie stare grube kobiety sie
zjada.


3. Wsiada baba do autobusu i pyta sie kierowcy:
- Panie a jaki to autobus?
- Czerwony.
- No ale dokad?
- Do polowy, dalej sa szyby


4. - Co sie pan tak pchasz na chama?
- A bo to czlowiek widzi na kogo sie pcha...


5. Kawal pokazywany:
Lato, upal 40 st C w autobusie jedzie pijany facet, a obok niego stoi
grube babsko, trzyma reke na gornej poreczy, a pod pacha kudly jej
wisza dlugie jak cholera. Pijaczek chwiejac sie spoglada raz na te jej
pache i odwraca glowe z obrzydzeniem. Za chwile robi to powtornie i
wkoncu nie wytrzymuje i mowi:
- Teeeee, baletnica - nie za wysoko ta nózia troche?


6. Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakis mlody chlopak siedzi i
nie chce jej ustapic miejsca. Podchodzi do niego i zaczyna stukac laska.

On: moze by babcia gumke zalozyla toby tak nie stukalo.
Ona: jakby twoj ojciec gumke zalozyl, tobym nie musiala stukac.


7. Trasa: rejon Lubin - Legnica - Chojnów. Wsiada kobiecina do PKS-u i
pyta:
- Panie kierowco - w Zimnej Wodzie staje!?
- Chyba kaczorowi! - rzuciL zajety swoimi myslami kierowca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
faxes
dobry duszek



Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabka-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:45, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Kapitan instruuje spadochroniarzy:
- Przy spadochronie macie trzy zawleczki. Pociągacie jedną, a jeśli ta nie działa drugą, a jeśli ta nie - to trzecią.
- A jeśli żadna nie zadziała panie kapitanie? - pyta żołnierz.
- To polecicie jak koliberek! - odpowiada kapitan.
Nadszedł dzień skoków i kiedy wyskoczyli wszyscy z samolotu, kapitan zamknął drzwi. Nagle słychać walenie do tych drzwi.
Kapitan otwiera i słyszy:
- Panie kapitanie!!! Jak się ten ptaszek nazywa, bo nie pamiętam???!!! Wink

Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:57, 16 Lip 2010    Temat postu:

AUTENTYCZNE OGŁOSZENIA PARAFIALNE Z JEDNEJ ZE WSI:

1. Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.

2. Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jaja w przedsionku.

3. Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.

4. Z tablicy ogłoszeń: Dzisiejszy temat: "Czy wiesz jak jest w piekle?" Przyjdź i posłuchaj naszego organisty!

5. Po południu, w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzciny. Dzieci będą chrzczone z obu stron.

6. W czwartek o 16:00 wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.

7. W niedzielę nasz grupa teatralna prezentuje "Hamleta". Jesteśmy zaproszeni do udziału w tej tragedii.

8. W wtorek cotygodniowa Katecheza, tym razem na temat: "Jezus chodzi po wodzie". Temat katechezy w przyszłym tygodniu: "W poszukiwaniu Jezusa".

9. W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tessa
ceglana gaduła



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:05, 27 Sie 2010    Temat postu:

CIASTO WALENTYNKOWE


Składniki:
2 śmiejące się oczka
2 zgrabne nóżki
2 kochane rączki
2 twarde kontenery z mlekiem
2 jajka
1 wyściełana futerkiem miska do mieszania
1 twardy banan

Wskaźniki:
1. Spójrz głęboko w śmiejące się oczka.
2. Rozdziel dwie zgrabne nóżki dwiema kochającymi rączkami.
3. Ściskaj i masuj kontenery z mlekiem bardzo delikatnie aż wyściełana futerkiem
miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona. Sprawdzaj w regularnych
odstępach czasu palcem.
4. Delikatnie dawaj twardego banana do miski. Pracując nim w przód i tył
aż do ubicia piany (dla lepszego efektu wyrabiaj w między czasie kontenery
z mlekiem).
5. Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj jajkami,
pozwolić by wszystko nasiąkło - byle nie przez całą noc.
6. Ciasto będzie gotowe gdy banan stanie się miękki.

UWAGA !
Jeżeli pieczesz w nieznanej kuchni, wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed
i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu.
Jeśli ciasto zbyt urośnie ulotnij się z miasta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cegla
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 22 Wrz 2010    Temat postu:

Tłumaczenie wywiadu jakiego Dr. Paulo Ubiratan ze szpitala w brazylijskim Porto Alegreon udzielił lokalnej telewizji.
I który od wielu miesięcy jest rozsyłany, powielany, komentowany i chwalony przez miliony mieszkańców Ameryki Łacińskiej.

- Doktorze, ćwiczenia aerobikowe przedłużają życie, prawda?

- Ludzkie serce jest tak zaprogramowane, aby uderzyć określoną ilość razy. Nie marnujmy więc tych uderzeń na ćwiczenia.
Wszystko się przecież zużywa. Twierdzenie, że sport to zdrowie, jest tak samo trafne, jak sugestia że szybka jazda samochodem przedłuży jego sprawność.
Chcesz żyć dłużej? Zrób sobie siestę!

- A co z mięsem? Czy rzeczywiście dla zdrowia należy jeść jak najwięcej owoców i warzyw?

- Zastanówmy się nad logistyką pokarmu. Co je krowa? Trawę i kukurydzę, prawda? To przecież rośliny.
Zjedzenie befsztyka jest więc niczym więcej jak bardzo efektywnym wprowadzeniem warzyw do naszego organizmu.
A że nasze trawienie wspomaga jedzenie produktów zbożowych, od czasu do czasu warto też posilić się drobiem.

- A czy należy ograniczyć spożycie alkoholu?

- W żadnym wypadku! Wino robi się przecież z owoców. Z kolei brandy, czy cognac to przedestylowane wino,

co oznacza nic więcej jak to, że z wyjściowych owoców zabiera się więcej wody, aby człowiek mógł je jeszcze lepiej wykorzystać.
To po prostu skondensowane owoce. Z kolei piwo to produkt zbożowy. Trzeba je pić!

- Jakie są korzyści z regularnych ćwiczeń fizycznych?

- Tak jak już mówiłem: nie marnujmy serca. Nie należy naprawiać czegoś, co nie jest zepsute.
Skoro się dobrze czujesz, to po co sobie komplikować życie. 15 minut seksu dziennie jest więcej niż wystarczające do utrzymania formy.

- A co ze smażonymi potrawami ? Ostatnio mówi się dużo o ich szkodliwości.

- Nie, jeśli używamy oleju roślinnego. Produkty pochodzenia roślinnego są podstawą zdrowego żywienia.

- No ale ćwiczenia pomagają na pewno w odchudzaniu?

- Z tym też trzeba uważać. Bowiem intensywnie ruszane mięśnie mają przecież tendencję do wzrostu. Zobaczmy na takie wieloryby.

Żywią się tylko planktonem, piją tylko wodę, cały czas się ruszają i jakie są grube! Poza tym pamiętajmy: zając cały czas biega, skacze ale żyje maksymalnie 15 lat.

Z kolei żółw nie skacze, nie biega, porusza się powolutku, nic nie robi i żyje nawet 450 lat.
Gdyby dużo chodzenia było zdrowe, to listonosze żyliby wiecznie!

- A co z czekoladą?

- Toż to kolejna roślina! Kakao jest wspaniałym pokarmem powodującym uczucie szczęśliwości. Jedzmy go jak najwięcej! I pamiętajmy.

Życie nie powinno być podróżą do grobu w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem.
Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!

___


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Kącik dowcipu i żartu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin