www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Witaj Robi! Tak się cieszę,

żeś wrócił w nasze pielesze.

Baw się śmiało razem z nami,
nawet z tymi „gagatkami”,
które często, wbrew lekarzom,
do Cegielni chętnie włażą!

I mnie chwilę dziś nie było,
a tyle się wydarzyło!

In_ca znowu z wielką gracją
pogoniła za sensacją.
Śledztwo raz, dwa, odwaliła,
parę w gwizdek wypuściła. Very Happy

Na koniec nie wytrzymała,
swe intencje wypaplała.

Wniosek stąd bardzo ponury:
Ona broni własnej skóry!

Taka z Ciebie Koleżanka??? Shocked

To dopiero niespodzianka!

Znowu węszysz, panikujesz
i mnie, biednej, przypisujesz
intencje takie, że szok! :041:

Chyba Ci szwankuje wzrok!
Czy ja kiedyś się zhańbiłam
i o coś Cię posądziłam?

Wyobraźnia Cię ponosi,
lekarz tutaj aż się prosi! Sad

rusałka · Gość

Ty masz wady?
ROBI miły
Tęsknić , płakać nie mam siły
Ale śmiać się
Siłę mam
Wszystkim swoją siłę dam!!!!!!!!!!!!!

in_coqnito

Figlarka zaczęła od gadki,
że widzi tu jakieś gagatki? Wink

A ja niby jakąś Grację podłapałam
i tu z nią paradowałam
ponoć szukając sensacji
i Jej zdaniem bez żadnej racji? Shocked

Do czajnika mnie też porównała,
że niby parę puszczałam? Confused

Potem nazwała mnie panikarą
i psem gończym.
Jak nic, chce mnie wykończyć! Crying or Very sad

Wysyła mnie do doktora,
że ja niby jestem chora?!

A na koniec, ot niechcący,
musiała koniecznie wtrącić,
że jest czysta, kryształowa?!

Sami widzicie,
że trudna z Nią jest rozmowa.

Nie posądza? Ależ skąd, nie posądza,
wyrok przecież już wydała,
wszystko omówiła dokładnie
i leciutko obśmiała. Wink

I co mnie biednej robić?
Tu pomóc może tylko Robi!
Niech się zajmie Figlarką,
niech Ją bajeruje,
to może trochę spuści z tonu
i mi poluzuje.

Może straci twórczą inwencję
i przestanie mi przypisywać
jakieś wydumane intencje Very Happy

figlarkaa

Niby gładka Twoja mowa,
ale jak (!) dobrałaś słowa!

Losem swym tak się przejęłaś,
że adwokata najęłaś? Shocked

No, to się wykosztowałaś!
Chyba fest posmarowałaś?

Nie chcę od Ciebie laurki,
ale żeby z „dolnej półki”
wybierać tu synonimy
i robiąc niewinne miny,
mnie zarzuty prosto w twarz? Sad

Ty choć jeden dowód wskaż,
że ja Ciebie nagabuję,
niestosownie zachowuję...!

Z tupetu nic nie straciłaś,
znów mnie z Robim skojarzyłaś.

Czy Ty wstydu za grosz nie masz,
gdy Mu mnie w ramiona pchasz? Embarassed

O mojej inwencji z przekąsem
mówiłaś, a może z dąsem?

Ależ Ty mnie skołowałaś
czy taką intencję miałaś? Sad

in_coqnito

A najęłam! Stać mnie przecież! Very Happy

Liczyłaś, że mnie przygnieciesz? Wink

Że potulnie milczeć będę
i zajmę tylną grzędę?

No, Kochana, nie byłabym sobą,
bym wycofać się zechciała.
A styl owej niewinności,
którą mnie tu w oczy kłujesz,
od Ciebie przejęłam, ma Miła,
bo dotąd Tyś na niej jeździła. Cool

Skołowana jesteś jeszcze?
No, to teraz Cię dopieszczę.
A co to za wstyd w ramionach Robiego? Cool

Czy nie o tym skrycie myślałaś,
gdy Go wczoraj (piętro wyżej)
tak serdecznie tu witałaś? Very Happy

tessa

ROBI po to są różowe okulary,
By radość z życia brać bez miary.
Refleksje ponure postaw za siebie,
Niech uśmiech wejdzie w Ciebie.
Bo te wady, oj te wady,
Trzeba z nimi jakiejś zwady.
Może zemleć ich maszynką,
Dodać oblicza z radosną minką, Smile

I przynajmniej garść uczucia. serce

Co wyjdzie? Stempel plusa do okucia.
Po wadach nie zostanie ani śladu,
Więc z delicją - dajmy czadu. brawo

cegla

Kto tu szczuje „DELICJAMI”
Czyżby Tessa z nadziejami
Na amory z ROBIM czyha???
Choć w cegielni każda wzdycha
Piękny ROBI ze mną bądź
Dobry ROBI przy mnie siądź
On, popatrzy
Serca spyta
Która dla mnie jest kobita?????
Question

tessa

Cegiełko moja miła
W "DELICJACH" jest siła.

To dobra strona medalu.
Nie miej do mnie żalu

Nie zniosę oczek zapłakanych placz

I uczuć Twych mieszanych, Embarassed

Dlatego odstąpie go Tobie.
Proszę - weź go sobie.
Niech z Tobą posiedzi Very Happy

Pogwarzcie jak prawdziwi sąsiedzi. przyjaźn

ROBI005

Stawiam się tu na wezwanie,
miło witam wszystkie Panie.
Czuję się onieśmielony,
więc dziś tutaj nie odpowiem,
która Pani w mojej głowie,
która w sercu budzi drżenia.
Powiem tylko do widzenia
bo cóż więcej mówić mam.
Nie wskażę na żadną z dam,
by na gniew się nie narazić.
Wszystkie Panie bardzo lubię,
więc pozwólcie się rozmarzyć.

ROBI005

Cegiełka sama jest delicyją
i nie musi być niczyją,
bo to wartość cegielniana,
uwielbiana i kochana.
Jakże Ją tak w jasyr brać?
Słowo tutaj mogę dać,
że uczucie ku Niej stałe,
drżące, niewinne, nieśmiałe.
Figlarka też godna westchnienia,
bo pogodna i radosna
jak w maju rozkwitła wiosna.
Oxana to niewiadoma,
uwodzić słowem potrafi,
ale widzę, żem bez szans,
bo ku innemu się skłania.
Tessa dla mnie niebezpieczna,
bo pewnie młoda dzierlatka.
Zna piosenki disco polo,
a ja wolę inne tony,
bom piękna w muzyce spragniony.