www.cegielnia.fora.pl

Aśka

Gdybym miała skrzydła, byłabym ptakiem, albo aniołem. Niestety nie mam i... na skrzydłach wyobraźni lecę - marzy mi się lot, a raczej skok w tandemie. Kiedyś jeden z mężczyzn obiecał mi wspólny wypad z góry, ale obietnicy (jak to oni) nie dotrzymał i mnie zostawił. Na moje szczęście na ziemi, bo znacznie gorzej by było, gdyby się ode mnie odczepił na wysokości!

Kiedyś polecę. I jeszcze ze-, czy zaskoczę. Z kimś kogo kocham. Bo jak umierać, to razem. Nigdy w pojedynkę.

Swoją drogą: chyba szybciej bym się zesssstarzała, niż sko(ń)czyła w tandemie. Tak se czasem myślę... .

Aśka

16 października zrezygnowałam bezpowrotnie z siatkówki, chociaż bardzo chcę grać. Gracz M. uraził mnie ostatecznie za bardzo, a drugi mężczyzna poniekąd wpłynął na moją decyzję. Teraz jestem durna, dumna i uprzedzona oraz bez siatkówki. Na szczęście siatka to nie praca.

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska pisze:

Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
Lecz widać można żyć bez powietrza.

Ja zaś o siatkówce: to nic. Jak widać można żyć bez niej.

P.S. I w co ja teraz będę grać w piątkowe wieczory?? Może w bierki z niezdecydowanymi mężczyznami, którzy biorą mnie za idiotkę. W sumie to ja się szybciej podniosę, niż oni patyczki z podłogi, tj. 3 trójzęby, 3 harpuny, 3 wiosła, 3 bosaki, 24 oszczepy...

Aśka

25 lat temu, odbijając z bratem piłkę o ścianę naszego domu, wyprzedziliśmy historię gry w squasha bez rakietek.

Dziś squash, polegający na odbijaniu rakietką małej czarnej piłki o ścianę w wyznaczonym polu ograniczonym liniami, należy do coraz bardziej popularnej gry sportowej. Korzystając z bezpłatnych biletów, zaprosiłam wczoraj grupę 30+ na wspólne rozegranie naszego pierwszego w historii godzinnego meczu. Minę (jeszcze przed wyjściem) miałam squashoną.

Gdybym w 2 zdaniach miała opisać grę w squasha, napisałabym tak:

Męczące i nudne. Przez godzinę wolę rozładowywać drzewo do składówki - przynajmniej jest z tego pożytek.

Ci z bloków bez składówek wzięli bilety na kolejne mecze. Może kiedyś do nich dołączę. Jako widz.

Aśka

javar

Aśka a jak u Ciebie z damsko - męskim sportem czyli z sexem ? Very Happy

Aśka

Gra w karty jest sportem umysłowym, a przede wszystkim hazardem. Karty wciągają bez reszty i sprawiają wielu ogromną przyjemność. "Pokera zasadniczo uznaje się za drugą najpopularniejszą rozrywkę Amerykanów po zmroku. Mówią, że seks jest dobry, jednak poker trwa dłużej."

Karty służą również do wróżenia. W odpowiedzi na Twoje pytanie

Aśka

Co jest wspólne dla jeździectwa i mody?

- elegancja, wdzięk, prostota, piękno, klasa, szyk
- miarowość,
- wolność, styl i dowolność stylu,
- nieograniczenie przy ograniczeniu finansowym
- uleganie przy jednoczesnym narzucaniu i odwrotnie
- proste plecy: modelki, na koniu

jozalla