Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna www.cegielnia.fora.pl
Cegielnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rozterki..(wierszy kilka..)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Twórczość pisana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 21:08, 17 Wrz 2009    Temat postu: rozterki..(wierszy kilka..)

Rozterki...


..którędy Panie..?
ścieżka łatwa i prosta..
czy możne wybrać kamienie..,które ból stopom niosą..?
którędy Panie..?
tam gdzie wszystkich nogi niosą..?
czy możne samemu zbudować swoja własna drogę..i mosty..
które nienawiść z miłością złącza..
tłum ludzi na drugi brzeg przeprawic...
którędy Panie..?odpowiedz..!
nie potrafisz..?
milczysz....
tylko uśmiechasz się beztrosko..


Ostatnio zmieniony przez cogito13 dnia Czw 22:39, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oxana
romantyczka



Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 188 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:25, 17 Wrz 2009    Temat postu:

Drogę wybiera człowiek
wszak ma wolną wolę
Bóg kierunku nie wskaże
błądzisz, kluczysz, na przełaj
aż dotrzesz do mety,
lecz w jakim stanie
nie wiesz...
to twoje życiowe zadanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 21:33, 17 Wrz 2009    Temat postu: czasoprzestrzen..

Czasoprzestrzeń..



Czasoprzestrzeń....
świat..w którym przyszło mi żyć..
zabójcze tu bywa nawet powietrze..
człowiek...naznaczony fałszem...
rozpychając się łokciami...
każdy chce brać wszystko to co najlepsze..
nikt już nie szanuje norm etycznych
bo i po co..?
Boga nie ma przecież..
katechizm..hm..on dawno kurzem pokryty..
jest nowy..pachnący świeża farba jeszcze
przykazania....
jedno jest z najważniejsze
nie dać się..być niczym zwierze drapieżne..
czasoprzestrzeń
świat zjednoczonej europy..
choć myśli są jakby bardziej rozbieżne.,
dobrobyt.......pojecie względne..
miłość....tak.... tylko ona się czasem liczy jeszcze...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 21:48, 17 Wrz 2009    Temat postu: rachunek sumienia

Rachunek sumienia...


dłońmi grzebie ..
na śmietnisku życia...
szukam pereł..czegoś co warto zachować..,
jedna gdzieś skrzy się ..
to dzieciństwo..
okres,który ze śmiechem i mlekiem kojarzy mi się..
dalej..głębiej dłonie zanurzam..
jeszcze coś tam jest..
jeszcze błyszczy się..
zanim dorosłem.,zanim naprawdę zacząłem żyć..
zanim troski..,kłopoty dopadły mnie..
ten okres szczęśliwy był tez..
szukam dalej..
dalej już nie ma nic..
miłość ..ta pierwsza..
teraz po latach nie znaczy nic..
późniejsza już kolejna tylko zdaje się być..
szukam i chce się wyć...
radości..jeśli były..
straciły blask.,ten swój swoisty blichtr..,
właściwie to nie mam nic..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 22:35, 17 Wrz 2009    Temat postu: przeznaczenie..

Przeznaczenie....

..,ci.,którzy zeszli z piedestału.,
by oddać drżąca ręka berło..
i ci,którzy hardo po nie sięgają..
obnosząc się swa silą.,buta i potęga.,
ci.,starzy u kresu drogi.,
i młodzi zachwyceni jej szeroka wstęga.,
nie umiejący już kochać bezinteresownie..
...ot tak..za nic..
drwiący z moralności wszelkiej...
kpiący z tych ,którzy idą modlić się..
zakochani w Darwinie..
twierdzący,ze człowiek wcale nie tak dawno z drzewa zszedł..
ze dusze..,sumienie i grzech wymyślił kler..
kiedyś zrozumieja,ze..
człowiek nie żyje po to by tylko żreć..
ze uczucia takie jak miłość,litość..
po to nam ktoś w serce wlał, by człowiek człowiekiem był..
nie zwierzęciem się stal..


Ostatnio zmieniony przez cogito13 dnia Czw 22:37, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 22:47, 17 Wrz 2009    Temat postu: skarga...

Skarga....


patrząc w niebo..
z żalem pytamy siebie..
gdzie jesteś..? nie widzisz..?
spisz...?
a może opuściłeś nas..?
gdy my tak bardzo potrzebujemy Ciebie..
gdy nam tak bardzo Ciebie brak..

nie rozumiemy..,ze Bóg.,
tez prawo odpocząć ma.,
ze może gniewa się..
o ile łatwiej zrozumieć jest..
matki płacz.,ojca gniew.,
gdy mija tulimy się..,
a Bóg..,
on wciąż tuli nas.,
w ramionach swych niesie..
a jednak czasem nam go brak.,
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 22:50, 17 Wrz 2009    Temat postu: makrokosmos...

makrokosmos...



świat drwił sobie....
tętnił swoim własnym rytmem.,
jak dawniej chmury płynęły po niebie..,
jak dawniej wiatr przenikał zimnem.,

tysiące myśli..,
pytań.,na które trudno znaleźć odpowiedz.,
strach.,
ze coś mi szybko umyka...
świat drwił sobie.,
słońce ciągle to samo..
ta sama drzew muzyka.,.
Ogarnąć pragniesz kosmos..?
kto ci dal prawo do pytań..?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remedium
Miły Bywalec



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:03, 17 Wrz 2009    Temat postu:

cogito13 - moze coś namalujesz ? Cwaniak na pewno potrafisz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 23:06, 17 Wrz 2009    Temat postu:

maluje slowem..
pedzla nie tykam
nie mam ku temu zdolnosci..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cogito13
Gość






PostWysłany: Czw 23:15, 17 Wrz 2009    Temat postu: milosc matczyna...

Miłość matczyna....




z wielu miłości..
dzikich...szalonych tak..
jedna jest piękna...
wciąż trwa...
nie więdnie mimo upływu lat
jak więdnie w wazonie suchy kwiat..
i choćbyś jej wcale nie był wart..
choćbyś już dotknął stopami dna..
ona wciąż jest..
nie wypaliła się..
gasi ja tylko matki śmierć...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Twórczość pisana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 1 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin