www.cegielnia.fora.pl

Aśka

1 października 2015 r.

Anielka: Jak nie będziesz pić, to pojedziesz do szpitala i pani doktor da ci poklówkę1)

1) Anielce nie wychodzi słowo "kroplówka", więc mówi "poklówka"

Mateusz: A ja jej zabronię!
Anielka: Ale pani doktor jest szybka. Jak policjant! I nie zdążysz jej zabronić.
Mateusz: To nie fair...

*

5 października 2015 r.

Na placu zabaw

Anielka rwie trawę.

p. Ala: Co robisz?
Anielka: Wyrywam buraczki.

*

5 października 2015 r.

Łukasz był cały dzień smutny.
p. Ala: Co z Twoim humorem dzisiaj?
Łukasz: Pożyczyłem od złego sąsiada.

*

6 października 2015 r.

Anielka wskazuje na balony, z których częściowo zeszło powietrze i mówi: Proszę pani, te balony się rozpuszczają.

*

6 października 2015 r.

Przedszkolaki były w parku.

p. Asia: Gdzie dzisiaj byliśmy?
Łukasz: Nie wiem...
Mateusz: eeee... McDonaldzie!
Anielka: W ZOO.
p. Asia: Byliśmy w parku. Tak?
Marcel: Tak.

*

7 października 2015 r.

Mikołaj: Zasikałem się... I tejaz będzie kjęcu w pjalce w łazience 2)

2) Mikołaj wymawia "r" jako "j"

*

7 października 2015 r.

Łukasz z Anielką bawią się "w szpital".

Mateusz: To nie szpital!
Łukasz: Szpital!
Mateusz: Nie!
Łukasz: Tak, to szpital!
Mateusz: W szpitalu jest inna podłoga i nie ma dywanu!

*

7 października 2015 r.

Anielka odchodząc do domu wkłada swoją ulubioną maskotkę - myszkę do kieszeni plecaczka i mówi: Szczurku, wiem, że nie lubisz tu siedzieć...

*

7 października 2015 r.

Na leżakowaniu Anielka leżała zakryta całkowicie kołdrą. Nagle wychyliła głowę.
Łukasz: Aniela!! Nie wychodź z kabiny!!

*

8 października 2015 r.

p. Ala: Mateusz, jak nazywa się Twoja mama?
Mateusz: Mama.

*

8 października 2015 r.

Podczas zabawy

Łukasz z Anielką gotują.

Łukasz: Na śniadanie będzie obiad.

*

9 października 2015 r.

Zabawa w "głuchy telefon".

p. Asia do Łukasza: Samochód.
Łukasz do Anielki: Samochód.
Anielka do Mateusza: Samochód.
Mateusz do Mikołaja: Babcia Jola przyjedzie.

*

15 października 2015 r.

Na obiad był ryż.

Mateusz: Nie lubię tych ziemniaków...

*

15 października 2015 r.

Podczas zabawy "w ducha" na podwórku przed południem Łukasz upadł i potłukł sobie nos.

Po południu, przed wyjściem na podwórko.

Anielka: Hej, Łukasz, pobawimy się w ducha?
Łukasz: Nie... Już raz się nabawiłem; upadłem i rozbiłem nochala...
Anielka: A ja jeszcze nie rozbiłam...

Aśka

19 października 2015 r.

Podczas zajęć

a)
p. Ala: Kim jest nauczyciel?
Łukasz: Nauczyciel jest nauczycielem.

b)
p. Ala: Co robi, czym się zajmuje nauczyciel?
Łukasz: Bawi się z dziećmi.

c)
p. Ala: Jaka powinna być Wasza pani nauczycielka?
Mateusz: Żółta, bo lubię kolor żółty. I jeszcze powinna być silna jak Anielka!

d)
p. Ala: Jaką chcielibyście mieć nauczycielkę?
Anielka: Ja chcę mieć pana nauczyciela.
p. Ala: Jakiego [z charakteru, sposobu bycia itp.]?
Anielka: Łukasza.

Aśka

21 października 2015 r.

Anielka ma czkawkę.

Anielka: To nic. Czkawka lubi być w moim organizmie.

*

26 października 2015 r.

p. Ala: Po co się chodzi do przedszkola?
Anielka: Żeby mieć dużo energii.

*

26 października 2015 r.

Łukasz: Jesienią nie można chodzić na spacer, bo jest zimno i spadają liście na głowę.

*

27 października 2015 r.

Pani Ala przyniosła do przedszkola ogromną dynię.

Mateusz: Ale wielkie jabłko.

*

28 października 2015 r.

Łukasz wykonuje zadanie z karty pracy.

p. Asia: "Nalep grzyby tak, aby zapełniony był cały słoik, a następnie pokoloruj serwetkę".
Łukasz: A czy to jest wykonalne??

*

29 października 2015 r.

Przed obiadem.

p. Asia: Zgadnijcie, jaka będzie dzisiaj zupa na obiad?
Łukasz: Malinowa!

*

29 października 2015 r.

Na leżakowaniu.

Pani Asia włączyła dzieciom muzykę relaksacyjną.

A) Mateusz: Pani Asiu, ta piosenka jest jakaś dziwna...

B) Łukasz: Proszę pani, włączy nam pani piosenkę o ogórku? Bo przy tej muzyce to ja usypiam...

*

30 października 2015 r.

Dzieci zgadywały odgłosy usłyszane na nagraniu.

Chrumkanie świnki.

Mateusz: Krokodyl!

*

3 listopada 2015 r.

Mikołaj: Jestem [w tym tygodniu] dyżurnym.
babcia Mikołaja: A co robi dyżurny?
Mikołaj: Je.

*

4 listopada 2015 r.

Po ćwiczeniach gimnastycznych Mateusz przebiera się i mówi: Proszę pani... Bolą mnie skarpety...

*

5 listopada 2015 r.

Przed leżakowaniem.

p. Ala: A wiecie, że w szkole dzieci już nie śpią? W szkole nie ma leżaczków.
Mikołaj: A jak kupią?

*

10 listopada 2015 r.

Pani poinformowała dzieci, że 11 listopada jest Święto Narodowe. "W tym dniu nie idzie się do przedszkola".
Anielka: I w końcu [jutro] się wyśpię??

*

12 listopada 2015 r.

Łukasz do Mikołaja: Ooo, masz dziś urodziny? Pokażesz nam tort? Gdzie go masz?
Mikołaj: Tort jest na urodzinach.

*

12 listopada 2015 r.

Po malowaniu farbami.

Łukasz: Idę umyć pędzele.

*

12 listopada 2015 r.

Podczas obiadu.

Anielka: Jak piję kompocik, to robię małe łyczki, bo ma małą buzię.

*

12 listopada 2015 r.

Anielka rysuje człowieka, mówiąc jednocześnie: Głowa... Oczy... Nos... Buzia... Szyja... Brzuszek... Jedzonko w brzuszku... [...]

*

12 listopada 2015 r.

Zuzia z Anielką bawią się a małej salce "w szkołę". Łukasz z Mateuszem przybiegają do dziewczyn.

Łukasz: Co robicie?
Zuzia: Bawimy się "w szkołę"
Łukasz: Eeee, chodź Matek, zbudujemy sobie drugą szkołę.

*

13 listopada 2015 r.

Na obiedzie.

Dzieci jedzą rosół.

Mateusz: Pani Alu, kiedy będzie rosół?

*

16 listopada 2015 r.

Mikołaj: Chcę do taty. Zapomniałem - chcę do mamy.

*

19 listopada 2015 r.

Podczas zabawy polegającej na określeniu swojej ulubionej potrawy i przekazaniu piłki innej osobie.

Anielka: Lubię jajeczko.
Mikołaj: Lubię mamę.

*

19 listopada 2015 r.

Mikołaj: Pani Alu, będę klejować.

*

24 listopada 2015 r.

Mateusz nie chciał podać ręki na powitanie.

Mateusz: Nie chcę podać ręki, bo jestem zmęczony.

*

24 listopada 2015 r.

Mateusz rysuje zieloną kredką samochód i mówi: Pani Asiu... ten samochód wyszedł mi trochę za bardzo niebieski...

*

24 listopada 2015 r.

Zagadki

"Ma łupinę jasnozłotą, pod nią wiele białych łusek.
Szczypie w oczy, gdy się kroi jej pękaty brzuszek" ?

Mikołaj: Krowa.

*

24 listopada 2015 r.

Anielka:...ale ja nie lubię leżeć na leżąco...

*

24 listopada 2015 r.

Podczas zabaw dowolnych dzieci.

Anielka: Mateusz!! Ratuj! Ratuj mnie, bo duch mnie goni!!
Mateusz: Kochanie. Teraz nie mogę. Sprzątam kredki.

*

24 listopada 2015 r.

Mateusz wkłada prawy but na prawą nogę, ale nie da rady go założyć. Stwierdza "nie wciska się", po czym próbuje założyć ten sam but na lewą nogę.

Aśka

26 listopada 2015 r.

Mikołaj: Duże dzieci są dużymi dziećmi.

*

27 listopada 2015 r.

p. Asia: Z czego jest zrobiony Wasz pluszowy miś?
Łukasz: Z futra!

*

27 listopada 2015 r.

Podwieczorek

Mateusz usiadł na miejscu Łukasza - przy wyższym stoliku, na wyższym krzesełku.

p. Asia: Czemu tam usiadłeś?
Mateusz: Bo zaraz zejdę, pani Asiu.

*

4 grudnia 2015 r.

Łukasz: Aniela, a wiesz, że znam wszystkie samochody i ich zapachy?

*

10 grudnia 2015 r.

p. Ala: Dzieci, nie bawcie się przy szybie, bo tam może być zimno. Przesuńcie się na środek sali.

Łukasz: Ale my lubimy podróżować do zimnych krajów.

Aśka

14 grudnia

Mateusz potknął się o gałęzie choinki i upadł.

Łukasz: Nic się nie stało Mateusz choince?

*

18 grudnia

Odgłosy zwierząt - zagadki

p. Asia: Bee... Bee... Bee...
Łukasz: Beczka!! A nie, baran przecież!...

*

18 grudnia

Mateusz miał się dziś spotkać ze swoją byłą nianią.

p. Ala: Opowiesz mi coś o Twojej niani?
Mateusz: Nie pani Alu, bo mi rozum wywiało.

*

18 grudnia

Łukasz: Na święta chciałbym dostać płaskie spodnie sztruksowe.

*

18 grudnia

W ciągu dnia były jasełka.

Mateusz: Mamo, dzisiaj bawiliśmy się w Marysię i Jezuska, a ja byłem królem.

*

18 grudnia

Łukasz: Mam na nogach siniaki, bo ponabijałem się w przedszkolu i w domu.

*

18 grudnia

Mój [pluszowy] miś ma krótki rozumek.

*

18 grudnia

Mikołaj nie chciał iść do domu: Nie chcę zakładać kurtki. W domu się ubiorę.

*

21 grudnia

Mateusz z Mikołajem grają w grę "Kto pogubił pary"?
p. Asia: Kto zaczyna?
Mikołaj i Mateusz [równocześnie] JA!!

*

22 grudnia

Anielki nie było w przedszkolu.

Łukasz: Eeeh... I w co my możemy się bez Anielki bawić??...

*

22 grudnia

Mateusz: Pani Asiu, czy możemy popisować mazakiem po chustce?

*

22 grudnia

Łukasz: Jutro będę w przedszkolu tylko ja, choinka i pani Ala?

*

22 grudnia

Łukasz o krótszej, bo stemperowanej kredce: Ktoś odczepił pół kredki.

*

22 grudnia

- Jak będę dorosły, to będę mieć trzy samochody: Mitshubishy L200 - do jeżdżenia po lesie, dużego Nissana - do naprawiania znaków drogowych (jak ktoś nie będzie uważał i "stuknie" w słup, to ja nim pojadę i naprawię słup) i Skodę, co ma taki przód i tył z napisami - do szybkiego jeżdżenia i do wyścigów.

Łukasz

*

23 grudnia

Przed pieczeniem świątecznych pierniczków pani Ala założyła biały fartuch kuchenny.

Anielka: O, lekarz!

*

23 grudnia

Podczas pieczenia świątecznych pierniczków dzieci wysypały do białej mąki brązową przyprawę do pierników.

Łukasz: Ale będą brudne pierniczki...

Aśka

28 grudnia 2015 r.

Przed zajęciami

p. Asia: Usiądźcie na dywaniku.
Mikołaj: A po co - po turecku?

*

Odgłosy zwierząt - zagadki.

a) klekotanie bociana

Anielka: Dziobak!

b) Muczenie

Anielka: Czy mogę dotknąć tej krowy?

*

p. Asia: Ktoś, kto ma nos z marchewki?
Mateusz: Królik.

*

12 stycznia 2015 r.

p. Asia: Co wisi na choince?
Mikołaj: Bomby!

*

12 stycznia 2016 r.

Kalambury

Zawody: lekarz

p. Asia: Kim jestem?
Anielka: Panią Asią!

*

13 stycznia 2016 r.

Łukasz: Z czego zrobione jest jabłuszko?

*

13 stycznia 2016 r.

Łukasz: Co będzie jutro?
mama Łukasza: Czwartek.
Łukasz: A jutro jutra?
mama Łukasza: Piątek.
Łukasz: A jutro jutra jutra?

*

15 stycznia 2016 r.

Anielka: Wczoraj byłam w operze. Było dużo ludzi i siedziałam na takim wygodnym fotelu!
Łukasz: A ja wczoraj nigdzie nie byłem.
Anielka: Ale mogłeś siedzieć na krześle u siebie w domu.

*

15 stycznia 2016 r.

Po dzieci przyszły równocześnie trzy mamy.

p. Ania: Mamy się chyba zmówiły? - zażartowała
Mikołaj: A jak się zmówiły?

*

18 stycznia 2016 r.

Mateusz na pytanie "skąd się biorą jabłka" odpowiedział, że ze sklepu.

*
19 stycznia 2016 r.

Zabawa dydaktyczna

p. Asia: Za chwilę usłyszycie pewne polecenia i będziecie musieli je wykonać. Uważnie słuchajcie, dobrze?
dzieci: Dobrze!
p. Asia: Mikołajku. Przynieś mi z półki maskotkę - fioletową krówkę.
Mijołaj [siedzi nadal w kole]: Uważnie słuchałem: "Mikołajku, przynieś mi z półki maskotkę - fioletową krówkę".

*

19 stycznia 2016 r.

Łukasz opowiada o markach swoich samochodów: [...] a Ty Mikołaj jakie masz samochody?
Mikołaj: Samochód mamy i samochód taty.

*

21 stycznia 2016 r.

p. Asia - w nawiązaniu do tulipanów, które dzieci miały dać swoim babciom: Co rośnie w ogródku i można to komuś wręczyć żeby było miło?
Mateusz: Marchewka!

*

21 stycznia 2016 r.

p. Asia: Jaki pokój w Waszym domu lubicie najbardziej?
Mikołaj: Mój pokoik z samochodzikami.
Anielka, Łukasz, Mateusz, Kuba: ...................
p. Asia: A jakie znacie pomieszczenia w domu? Jest np. kuchnia i co jeszcze?
Łukasz: Czajnik!!

*

22 stycznia 2016 r.

Przed leżakowaniem.

Mikołaj: Pani Asiu, sam zdjąłem ubranie! Jestem wielki?
p. Asia: Tak, jesteś wielki, a będziesz jeszcze większy kiedy założysz sam piżamkę.
Łukasz: Eee, ale przecież ja jestem w przedszkolu największy...
Mikołaj: Pani Asiu, jestem wielki, ale spodniów od piżamy to już nie umiem sam założyć...

*

26 stycznia 2016 r.

Pani Ala wykonywała z dziećmi karnawałowe przebrania z bibułki.

p. Ala: Gotowe Zuziu. Teraz zrobimy wianuszek dla Ciebie Anielka, tylko trochę inny, dobrze?
Anielka: Nieeee, pani Alu, ja też chcę ładny...

*

1 lutego 2016

Dzieci miały za zadanie dokończyć zdania tak, aby miały sens.

"Kiedy jemy, część jedzenia pozostaje na zębach i między nimi, dlatego należy starannie je..........."

Mateusz: JEŚĆ.

Aśka

4.02.2016 r.

p. Asia: Anielko, jaką porę roku lubisz najbardziej?
Anielka: Ciepłą.

*

5.02.2016 r.

Anielka: Czy w kosmosie są Marsy?

*

8.02.2016 r.

Podczas obiadu

Łukasz: Jaka to zupa?
Anielka: Pyszna.

*

9.02.2016 r.

Łukaszowi urodziła się kilka dni temu siostra.

Łukasz: Moja dzidzi ciągle płacze. Nie wiem co się dzieje i nie wiem co z tym zrobić...

Aśka

15 lutego

Mateusz wrócił po tygodniowej nieobecności.
Łukasz: Kopę lat! Tak długo Cię nie było...

*

15 lutego

p. Ala: Mieszkacie w Białymstoku.
Mateusz: Ja nie mieszkam w Białymstoku, tylko w "Tęczy".

*

16 lutego

Po zajęciach plastycznych

Łukasz: Zmachaliśmy się jak konie.
Kuba: Ihaha, ihahaa!

*

16 lutego

Na zajęciach

p. Asia: Czy wiecie co to jest ratusz?
Łukasz: Wiemy!
p. Asia: Co to?
Łukasz: Nie wiem...

*

16 lutego

Anielka szeptem na ucho do p. Asi: Chcemy się bawić w głuchy telefon...

*

17 lutego

Anielka: Jesteśmy w galaktyce. Nasze przedszkole, to rakieta i lecimy do nieba.

*

17 lutego

Podczas gry logopedycznej

p. Asia: Kto to?
Anielka: ...posprzątak...

*

22 lutego

Mateusz: Aniela, a wiesz, że ja nie umiem jeździć na rowerze?...
Anielka: Nie umiesz?? To ja Ci powiem jak to się robi: trzeba usiąść i się troszkę nauczyć.

*

23 lutego

W ramach realizacji Programu "Czyste powietrze wokół nas" odbyła się wycieczka po osiedlu w celu szukania i rejestrowania różnych rodzajów dymów. Wcześniej panie pokazały dzieciom na planszy dymy, m.in. z papierosów, rur wydechowych samochodów, z palącego się ogniska.

Anielka: Dlaczego mamy szukać dymu z ogieniu?

Aśka · Wysłany: Sob 15:53, 12 Mar 2016 Temat postu:

25 lutego

Na leżakowaniu

Łukasz nie spał. Mówi: Aniela, ubieraj się! To ja na Ciebie niechcący poczekam.

*

1 marca

Anielka: Czy rybki nie zabłądzą gdy pływają?

*

1 marca

Łukasz: Jak spałem z otwartymi oczami, to mi się śniło, że chcę już wstawać.

*

1 marca

Mateusz: Pani Asiu, zbudujesz nam namiot? Bo nam się nie udawa...

*

1 marca

Tato Anielki przyjechał po nią kiedy Anielka piła herbatę.

Jej tato: Wypiłaś już?
Anielka: Tato, no co ty... To nie ja piłam tylko moje gardełko...

*

2 marca

Mikołaj płacze, że nie może założyć butów na nogę.

Łukasz: To załóż na uszy, będziesz chodzić uszami.

*

2 marca

Anielka: Ja będę księżniczką, pani Ala królową, Mateusz paziem, a...
Mikołaj:...a ja będę Mikołajem S.

*

2 marca

Anielka wycina z kolorowego papieru: Papierku, czy cię to nie boli?

*

3 marca

Po leżakowaniu

Anielka nie mogła sobie poradzić z wywróceniem rajstop: Zaplątałam się...

*

4 marca

Pani Asia wyjęła watę potrzebną do wykonania pracy plastycznej.

p. Asia: Co to?
Fabian: Śnieg.

*

7 marca

Podczas obiadu

Łukasz: Eh, chciałbym spaghetti, ale bez makaronu...

*

7 marca

Mateusz odrysował z panią Asią rybę od szablonu.

Mateusz: I wyszedł nam ptaszek, tak?

*

8 marca

p. Asia: Ile kropek ma biedronka? Wink

Łukasz: Osiemnaście!!

*

8 marca

Kuba wręczył Anielce czekoladę z okazji Dnia Kobiet.

Anielka: Mmmm... nasze języczki będą podskakiwać z radości.

*

9 marca

Łukasz: Teraz jest zima, potem będzie wiosna, a później lato i będzie tak gorąco, że aż trzeba wyjeżdżać na wakacje.

*

9 marca

Łukasz: Jak jechałem dziś rano DO przedszkola, to widziałem zachodzące słońce.

*

9 marca

Kuba zaczął niespodziewanie głośno krzyczeć.

p. Asia: Co się stało??
Łukasz: Pani Asiu, on jest tylko zdruzgotany.

*

9 marca

Mateusz: Mam obcinione (= obcięte) włosy.

*

9 marca:

Zwierzęta. Ich mamy i dzieci.

krowa - cielaczek
konik - koniczek

*

Łukasz z Anielką tną kolorowy papier. Bawią się w gotowanie zupy.

p. Asia: To będzie zupa buraczkowa?
Łukasz: Nie, to zupa kolorowa.

*

11 marca

Mateusz buduje wieżę z klocków, która mu się co chwila ropzada.

Mateusz do najstarszego w grupie Łukasza: Łukasz, powiedz coś dla tych klocków!
Łukasz: Klocki! Słuchajcie się Mateusza!!

Aśka · Wysłany: Śro 21:11, 16 Mar 2016 Temat postu:

14 marca

Anielka: Jakbym była księżniczką, to bym była ładną księżniczką…

*

15 marca

Łukasz z Anielką ozdabiają jajko wielkanocne według własnego pomysłu.
Łukasz: Niedługo będzie Wielkanoc!
Anielka: I nie zdążymy pokolorować jajek??