www.cegielnia.fora.pl

zaintrygowana · Gość

I znów ciekawość zwyciężyła!
Zajrzałam w przekonaniu,
że zdybię niecnoty,
co tutaj od czasu jakiegoś
robią sobie psoty.
Już myślałam, że wiem wszystko,
a jednak nic nie wiem
i w domysłach się plątam,
w przypuszczeniach grzebię.
Czy Oxana z Figlarką to jedna osoba?
Oxanę niby znałam, a mnie zaskoczyła,
Figlarki nie spotkałam na czacie,
bo się gdzieś ukryła.
Ale czy ukryła, czy tylko w przebraniu?
Nie podołam ja dzisiaj takiemu zadaniu,
by rozsupłać zagadkę, choć mnie nęci, kusi.
Trudno, tyle co wiem, wystarczyć mi musi.
Więc nieważne czy Oxana w Figlarkę
czasem się zamienia,
byle nam obie (razem czy osobno)
miały zawsze coś do powiedzenie

figlarkaa

„Jeszcze_ niegotowa” ,
Racz rozważyć takie słowa:
Na frasunek ... dobry trunek,
lecz zabawa w rymowanki,
żartobliwe układanki,
to najlepszy jest ratunek !

Toteż przybież nam z ripostą,
chociaż...niekoniecznie ostrą! Very Happy

figlarkaa

Zaintrygowana!
Nie łam głowy, kochana!
Wyznacz miejsce, określ czas,
wszak me serce to nie głaz!
Zjawię się! Co zrobić mam?
Zdemaskować wnet się dam!

cała w domysłach · Gość

Powiem wprost, że trochę się waham,
bo tajemnica słodką bywa.
Może ją nadal, Miła, skrywaj,
i każ domysłów snuć się nici.
Po co mi wiedzieć, ktoś Ty taki?
Ciekawość niech mnie nadal drąży,
bo wtedy szybciej krew ma krąży,
bo wtedy główka kombinuje
i cała się ciekawiej czuję.

figlarkaa

Chyba zaraz jajko zniosę
lub dokonam innych cudów!
Ty, na posła! - wniosek wniosę,
bo przepędzisz widmo nudów!

Widzisz, ciekawość Cię zżera,
a mnie znów bierze chole Rolling Eyes

ra,
bom i ja też poznać rada,
z kim mi się tak fajnie gada! Very Happy

Gość

Jak to z kim?
No, ze mną przecie!
Tak się nam tu miło plecie.
Ty pięć wersów,
albo dziesięć,
potem onet to przyniesie,
więc ja biegiem odpowiadam,
choć niezdarnie rymy składam.
I tak sobie figlujemy,
żarcików nie żałujemy.
Mam wrażenie, że Cię znam,
alboś bratnia dusza jaka.
Może kiedyś Cię zobaczę
i z dwururki dam buziaka.

Oxana

Zacne panie
bosko piszecie
a ja czytam
jak w gazecie.
Czytam dumam
co odpowiem
bo wspaniałe
panie obie.
Już nie w głowie
żadne fraszki
tylko podziw
dla igraszki.
Siedzę w kącie
myszka cicha
bo wiadomo
żem skromnisia. wstydze sie

rymolubna · Gość

Żeś skromnisia być to może,
ale aby myszka szara?
Ja przy Tobie to poczwara,
tylko gardło mocne u mnie,
stąd tak czasem gadam durnie,
by zapomnieć o zmartwieniach,
by nie ryczeć tak jak bóbr.
Może ktoś się temu dziwi,
może nawet i zgorszony,
ale to mój sposób jest,
aby przezwyciężyć stres.
W życiu rymem ja nie gadam
i ostrożnie słowem władam,
ale tutaj zaszaleje,
kto chce śmiać się, niech się śmieje.

basia505

Czasami dobrze zmartwienia wypłakać,
niech wypłyną z nas wraz ze łzami.

__________________________
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenia.

figlarkaa

Kurcze, chwilę mnie nie było,
no i się tu narobiło!
Jakiś przetarg mnie ominął?
O co, do kaduka, gracie,
że same se ubliżacie?
Co to za formuła nowa,
by o sobie tak źle w słowach?

Myszka, poczwara,
jaka jeszcze mara
w szranki tu stanie?
Fe, przestańcie, Panie!

Ja dla hecy i zabawy,
dla Waszej słodkiej igraszki,
mogę zaraz na się włożyć
bardzo sexi kostium ważki!

Widzę, do pieczenia chleba,
owada Wam jeszcze trzeba!

Ważka. Gadziogłówka pospolita (Gomphus vulgatissimus)