www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Chciałabyś się tak wywinąć Wink

i z odpowiedzią rozminąć?

Ty czym prędzej w lustro zerknij,
trzy razy sobie przyklęknij
i rozważ w ducha skrytości,
/o blasu dnia lub w ciemności/
czymże sobie zasłużyłaś,
chociaż zawsze miła byłaś, serce

.................................. / Twoim zdaniem, oczywiście/
że nawet niebo szlocha.

Oj, Ty, In_eczko płocha!
Łudzisz się, że wsio na świecie
tak samo z siebie się plecie?

in_coqnito

Nie ma skutku bez przyczyny,
ani kary, gdy brak winy?
To chciałaś zasugerować? Wink

Wiesz, gdzie możesz sobie schować
te mądrości?
Przestań mnie już w końcu złościć
i nie każ się kajać, ch…….!

Oj, zbiera się, Tobie, zbiera!
Doigrasz się, jak mi Bóg miły! Very Happy

Myślisz, że na Ciebie siły
nie ma, żeś aniołek?

Niech no ja do kupy zbiorę
wszystkie te tutaj ataki
na mą niewinność, Kochana,
to z wieczora, we dnie, z rana,
na grochu klęczeć Ty będziesz!

Może powiesz coś miłego,
coś, co otuchy mi doda?
Nie powiesz?
To Twoja szkoda!
Very Happy

figlarkaa

Moja szkoda, moja strata? Shocked

Oj, In_eczko, nie bądź taka!
Stale grozisz, mnie stresujesz,
czy tak dobrze z tym się czujesz?

Ileż mogę, biedna, znosić?
Nie wiem, jak mam Ciebie prosić,
byś nieco z tonu spuściła
i więcej mnie nie straszyła! :041:

Nerwicy się kiedyś nabawię
i kłopot rodzince sprawię,
kiedy zacznę utyskiwać,
talerzami wymachiwać
lub, co gorsza, trzaskać drzwiami,
nie licząc się z sąsiadami.

Piękna wizja, moja Miła,
przede mną się roztoczyła? Sad

W zamian chcesz bym miłą była
i czymś Ciebie zabawiła?

Co mam czynić? Niech pomyślę,
nim odpowiedź Tobie wyślę...

****

O, już mam! Wiem! Wiem, co zrobię,
czym przyjemność sprawię Tobie!

Przygotuję se dwie rurki,
schowam się do mysiej dziurki,
tam cichutko będę stała.

Tyle będziesz mnie widziała.

A kiedy się zrelaksuję,
nowy post Ci wymaluję.

in_coqnito

No dobra, nie będę już taka,
lecz zanim do ogrodu drapaka
dam, by trawę pilnie ścinać,
najpierw trochę poprzycinam
Tobie, Myszko z rureczkami. Very Happy

W mysiej dziurze chcesz się kryć?
A myszy się nie strachasz?
Nie wierzę!
Przyznam się zupełnie szczerze,
że nie tego się spodziewałam,
byś się przede mną chowała. Sad

Relaks w dziurze? Shocked

Znam, znam przecież,
bo na całym chyba świecie
nie ma takiej miejscowości,
jak ta, w której mieszkam ja
a Ci, którzy tu bywają,
często „dziurą” ją nazywają.
Very Happy

figlarkaa

Dzielnie, dzielnie się sprawiałaś,

bo i trawę wykosiłaś,
i odpowiedź tutaj dałaś...
/Moje plany znów wyśmiałaś/.

Pracowitaś niczym pszczoła
i jak szczebiotka wesoła.

Od rana myślisz o psocie.
Zdzichowi coś tam o cnocie
i o ochocie szeptałaś,
żadnych hamulców nie miałaś. Embarassed

Co tak Ciebie odmieniło?
Czy się Tobie co przyśniło,
czy też inna jest przyczyna,
że fajna z Ciebie dziewczyna?! Very Happy

in_coqnito

„Że fajna z Ciebie dziewczyna?!”
A czy inna kiedyś byłam? Wink

Tylko Tyś widzieć nie chciała
i kąsałaś i się śmiałaś,
więc ja się odkryć nie śmiałam. Embarassed

Jutro dopiszę coś więcej,
teraz na pięcie okręcę
i grila (grilla?) lecę rozpalać,
bo sąsiedzi już czekają
i apetyt na szaszłyki mają.
calus

figlarkaa

No, teraz mnie rozeźliłaś,
bo zwyczajnie przesadziłaś!

Wiele razy jak umiałam,
Ciebie, In uś, dopieszczałam.

A jedynie dla zabawy,
nieporadnie, bo bez wprawy,
na Tobie się wzorowałam
i troszkę Ci dokuczałam.

Tak to bywa, kiedy osa
przemknie nazbyt blisko nosa. Wink

in_coqnito

Nieporadnie, dla zabawy?
I wzór ze mnie niby brałaś?
To już lepszego nie miałaś? Wink

Wzorować na lepszych się trzeba,
jeśli chce się iść do nieba.

A nos mój co Ci zawinił?
Dlaczego osą mnie straszysz?
Mnie nie tyka nawet osa,
bo wie, jaka jestem kosa. Very Happy

Mówisz, że mnie dopieszczałaś?
A nie czasem dworowałaś?
Twój nick wiele mówi przecie,
więc co mi tu teraz pleciesz?

Figlarka to inaczej psotnica,
(popraw, jeśli źle myślałam),
jak więc słowa Takiej poważnie brać?

Zmęczyłam się, idę spać. Very Happy

figlarkaa

To szaszłyków nie dojadłaś, zdziwienie

ale znowu mnie napadłaś?
Tam apetyt wyostrzyłaś,
tu figlarkę „zaliczyłaś”?

Oj, nieładnie gospodyni,
któż to takie rzeczy czyni?
Nie chcę robić za przekąskę,
ani za bezmyślną gąskę.

Cooooo? Znowu jesteś niewinna? Very Happy

A może Tyś niegościnna,
jakiś pretekst wymyśliłaś
i sąsiadów odprawiłaś?

Słowa me płynące z serca,
skwitowałaś jak bluźnierca,
po swojemu odczytałaś
i źle zinterpretowałaś!

Przecież nie ja, jak ta osa,
latam koło Twego nosa!

in_coqnito

No i znowu mi wytyka,
żem jest jakaś kanibalka?
Nie szaszłyk a raczej Figlarka
pożywieniem moim jest? Rolling Eyes

Imputuje niegościnność,
podważa moją niewinność,
od bluźniercy mi wymyśla?
Figlareczko, nie bądźże „wiśnia”! Very Happy

A co się w mej interpretacji
tak Ci się nie spodobało?
Czy przytyków nie dość, mało?

Kiedy mnie się smacznie spało,
Ty nie spałaś?
Już ja wiem skąd Twa bezsenność!
Nie da się spokojnie spać,
gdy o poczciwej osobie
tak się myśli jak Ty o mnie.

I ja mam Ci to zapomnieć?
Wink