www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Czyś szaleju się najadła, zdziwienie

czy też może Cię dopadła
przypadłość światu nieznana?

„Pojechałaś” jak ....... . Embarassed

Twe myśli zamęt tu czynią!

In_eczko, Tyś mą mistrzynią!

Oooooo, nie podważaj mych słów!
Chcesz, komplementy mi mów,
lecz sobie nic nie odejmuj.

Ster konwersacji Ty przejmuj,
boś bystrzejszą jest Kobitą,
ma, Kochana, In_coqnito. przyjaźn

in_coqnito

To mnie każesz trzymać stery?! Shocked

No nie, budzisz śmiech mój szczery!
To niby kim mam sterować?
Przestaniesz Ty w końcu żartować?!

Ja mistrzynią? Dobre sobie!
Zaraz sobie drinka zrobię,
bo na trzeźwo nie ugryzę,
co Cię nagle opętało.

Co ja sobie odejmuję?
Przecież wiesz, że kiepsko rachuję,
więc ni mnożę, ni dodaję,
czasem włos na czworo dzielę
i czasami odejmuję…. kilogramy,
co ich wiele jest, niestety, w moim ciele.

Co tam mruczysz?
Że ja bystra?
W czym, Figlarko?
Czy w gadaniu?
Nie ilość się liczy przecie,
więc co mi tu dzisiaj pleciesz?

Nie bądź skromna niepotrzebnie,
bo przy Tobie nawet blednie
niejeden mistrz konwersacji.
I nie mów, że nie mam racji,
bo Ci nakopię do d……
Twe gadanie nie trzyma się kupy,
gdy się cofasz jak ten rak.
No, jak można, Miła, tak? Wink

figlarkaa

No, Toś teraz popis dała, Embarassed

trzęsie się ma d... cała,
strach me lico pokrył w mig,
In_co, wielki z Ciebie SMYK!

Ale wiesz co, moja Złota,
skoro taka Twa ochota,
że dokopać masz mi chęć
albo nogę w kostce skręć,
albo zgłoś się do drużyny.

/Proszę, nie rób takiej miny./

Wspomóż kadrę narodową,
tam Twe miejsce, daję słowo! Very Happy

Smolarka zastąp ma Miła.
Coś się tak nagle zdziwiła?
Daj upust swoim ciągotom
i w piłkę kop z taką ochotą,
by wreszcie kraj nasz zasłynął
a duch sportowy nie zginął!

*****

*****

in_coqnito

To dopiero jest Figlarka!
Ze mnie chce zrobić Smolarka?
Ja mam za piłeczką ganiać,
albo ciałem swym bramkę osłaniać?

Albo strzelać innym gole?
To ja już swawolić wolę
i się z Tobą przekomarzać,
niż się po murawie tarzać. Very Happy

A co za ersatz wymyśliła?! Cool

Chce, bym sobie nogę skręciła?
Nic litości, zrozumienia
dla ewentualnego cierpienia?

Przeszkadzają Ci te moje ciągoty?
A Ty nie masz na podobne ochoty?
Nie zaprzeczaj! Nie uwierzę!
Powiedz lepiej, ale szczerze,
że czasem byś mnie pacnęła,
a może i nawet kopnęła.

Jak powiesz,
że ich nigdy nie miałaś,
to odpowiem,
że kłamałaś. Wink

in_coqnito

[link widoczny dla zalogowanych]

figlarkaa

Potwarz! Kpina! Nadużycie!!! Crying or Very sad

Czemu mi złamałaś życie???

Mogłabyś mi teraz wskazać,
jak się ludziom mam pokazać,
skoro wstydem płonę cała,
gdyś publicznie mnie wydała?

Co do głowy Ci strzeliło?

Coś się nagle odmieniło
i figlarkaa Ci niemiła? Crying or Very sad

In_uś, mnie (!) to żadna siła
nie zmusiłaby do wyznania,
że...,
że...,
że Tyś z okolic Poznania,
że bardzo dobrze gotujesz,
że tutaj się dobrze czujesz...

Szaaa... ja nigdy Cię nie zdradzę,
lecz teraz nic nie poradzę,
żem się pośmiewiskiem stała,
gdyś mnie w takie okulary ubrała! Crying or Very sad

Aśka

in_coqnito

Co to za niewdzięczna „Sztuka”!
Znowu tutaj guza szukasz?

Już obłędu jestem bliska. Wink

Poradził mi pewien stylista
te twarzowe okularki.
Liczyłam na zachwyt Figlarki,
a Ona znowu wybrzydza?! Confused

Już obłędu jestem bliska,
bo co zrobię, Ta grymasi.
Co znowu Tobie nie „pasi”?
Okularki są twarzowe.
Zobacz, jak zdobią Twą głowę!

Okulary i ja noszę,
więc o szacunek doń proszę.
Gdym po gębie obrywała,
zdjęłam (bo tak zawsze robię),
więc nie dworuj z bryli sobie.

Bryle – tu wyjaśniam szybko,
to „patrzałki” z taką szybką,
co powiększa lub przybliża.

Ciebie okular poniża?!
Mówisz, żem Ci życie złamała?
Lepiej byś już przemilczała,
bom teraz ja urażona
Twym nagłym wybuchem złości.

Powiem więc tylko Jejmości,
że zupełnie nie rozumiem,
dlaczego nic nie wspomniałaś,
że Cię w piękne buty odziałam,
że figurkę podkreśliłam.
Nie mów, że Cię ośmieszyłam,
nie oczekuj mojej skruchy,
bo znam dobrze
te Twoje „podpuchy”. Wink

A Asi pięknie dziękuję.
Wie dziewczyna, co się nosi.
Może Jej Figlarka uwierzy
i przestanie kły na mnie szczerzyć Wink

figlarkaa

I ma rację, że tu fuka, Wink

Takiej nikt już nie oszuka!
Znowu się nie dała zwieść!
Głupiam! Musiałam tak pleść,
że „patrzałki” nie są cacy...

Położyłam łeb na tacy,
a In_eczka nie zwlekała,
bardzo szybko skwitowała,
żem okrutna niewdzięcznica.

Aż mi dotąd płoną lica. Embarassed

Przecież wszyscy wiedzą to,
że nie o te bryle szło,
lecz o sugestię, że biłam,
że główkę Twą uszkodziłam
i dołożyłam z kolanka,
trzeciego września, już z ranka.

Kto wiarę Twym słowom da?
Na pewno, In_uś, nie ja! Sad

in_coqnito

Jak się chytrze wybroniła
i na mnie znów wszystko zgoniła! Wink

Ja nic nie sugerowałam,
a jedynie dowód dałam,
uwieczniony obiektywem,
że krewka z Ciebie istotka.

Doprawdy, bardzo się dziwię,
że podważasz moje słowa.
Jam łeb położyć gotowa,
że niczego nie zmyślałam,
bo nie raz obuchem dostałam,
słownym, więc cóż za różnica? Confused

Mówisz, że Ci płoną lica?
No, to jesteś Krasawica! Very Happy