www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito

A ile godzin trwa ta Twoja noc?
Przed północą Twój post tu widziałam,
czy może omamy miałam? Wink

Możeś i spryciarz,
ale i ja sroce spod ogona nie wypadłam
i Cię na małym kłamstewku dopadłam. Very Happy

cogito13 · Gość

Oj ineczko droga...
gdzież mi kłamać cie..
czujny jestem..i to wszystko..
niby śpię..ale słyszę jak przemykasz obok...
jak podglądasz mnie..
ty nie widzisz ..?
jak we śnie uśmiecham się,,..
no a nocka trwa
może krotka jest
lecz kolejna ..
jeszcze mam przed sobą dwie..

in_coqnito

„wolę w noc pracować w dzień spać”
Niedawno tak napisałeś,
a w innym miejscu dodałeś:
„Ja po pracy..
całą nockę w pracy miałem” .

Więc się pytam co za praca,
jaka nocka? jaki sen? Confused

Piszesz tutaj w noc i dzień,
więc albo z robotą blagujesz
i miast pracować próżnujesz,
albo są Was dwie osoby,
jedna tu a druga w pracy. Wink

A jeśliś Ty w jednej osobie,
to na koniec jeszcze powiem,
że nie tak praca wygląda,
że się w komputer zagląda
i zabawia wierszowaniem. Rolling Eyes

No, mój Cogito, Panie,
zaraz palnę tutaj kazanie,
że z tak markowanej pracy
kiedyś słynęli rodacy,
ale dzisiaj czas na zmiany.
Niechaj rękaw zakasany,
niechaj z czoła ścieka pot,
precz z myślami, co są płoche,
na robocie trza się skupić,
aby szefa nie obłupić. Very Happy

cogito13 · Gość

No bądź tu miły..
ja już nie mam siły
ze nas dwóch..?
ja i duch....
oj ineczko zaplątałaś się..
wiesz pogadaj z cegieleczka
ona więcej wie..
nawet fotki oblukala..
wie ze moja praca ważna jest
tys mnie widzę posądziła ze ja len..
moja droga inko..
prawdę pisze cala noc pracowałem..
w dzień troszeczkę śpię..
hmmm
a morały...ze to niby markowana praca jest..
inka no wiesz...
może i markuje..ale by nie dostać w łeb

in_coqnito

Patrzcie, patrzcie, Kochani,
Cegłę za adwokata tu bierze? Wink

To jak Cegiełko, mów szczerze,
czy wierzyć Panu Cogito,
czy słowa Jego przez sito
cedzić i w co trzecie słowo wierzyć? Laughing

Powiedz nam, coś "oblukała"?
Ja w wypiekach czekam cała,
jaka to tez ważna praca
udziałem jest naszego Cogito?

Dla formalności pytam,
a nie wcale z ciekawości,
by dać wiarę Jegomości,
co się wije jak ten wąż
i dokucza niczym mój mąż. Wink

cogito13 · Gość

Patrzcie ta już z mężem porównuje..
nie próżnuje....
a ciekawa...podpytuje co tez robi ten cogito..
on pracuje..cegła nie mów..cicho...
ze donica już chybiła...
wałek tez mój łeb ominął..
to się pracy przyczepiła..
z wypiekami czeka wieści...
ludzie to się w głowie nie mieści..
jaka cwana..
hmm...chcesz podmienić swego pana..?

in_coqnito

Co? Podmienić?
Ależ nie!
A znasz powiedzenie te(o):
"Po złym panie jeszcze gorszy nastanie"?

Czy jam jest samobójczyni,
by zamianki jakieś czynić? Wink

cogito13 · Gość

Tak obchodzisz..porownujesz...
przyznaj się....
co ty knujesz..?
no..powiedzenie znam...
jeszcze jedno takie jest …
kazdy sobie panem sam...

in_coqnito

Chciałbyś wiedzieć, co ja knuję?
Jeszcze nie wiem, coś wymyślę
i napiszę w przyszłym liście. Wink

A teraz do pracy lecę,
bo mam nad sobą pana,
co się lenić nie pozwala.

A w sprawie owego kowala,
co jest panem swego losu
odpowiem, że brak mi kowadła,
stąd podwładnej mi rola przypadła. Very Happy

cogito13 · Gość

Odpowiadaj mi tu zaraz...
co szykujesz...?
ja już się denerwuje..
nie dosypiam ..
nie dojadam
coraz częściej bzdury gadam..