www.cegielnia.fora.pl

cogito13 · Gość

No i masz tu babo placek...
(chlopie...moze zabrzmi to inaczej...)
jak nie z jednej to z drugiej strony...
racje ktoś miał...
jeśli włazisz między wrony....kracz..
Tessa....moje plany....
z In_ca wcale nie związane są..
ja dla żartu tylko....
no i żeby prztyczka dać wam w nos..
pieszczotliwy prztyczek to..
przyznaje...
a Ty już mnie łajasz..
za co..?
bazy jakieś ustawiłaś...
Tessa.......
powiedz....kiedy ty na aut byłaś..?
wszak to stara prawda jest....
nie dla baby miecz...
więc nie wojuj mieczem proszę...
nie podpuszczaj....In_ca już i tak ma dość...
obiad przeszedł kolo nosa...
i wku.........mąż....
daj jej trochę odpoczynku....
niech odsapnie nam tu..
nie prowokuj swarów już...

in_coqnito

To Ty miewasz jakieś plany?! Wink

Czemu się tłumaczysz, Kochany?

Sugerujesz, żem zmęczona
i mam dość?
Czego? – zapytam
Ty mi każesz odpoczywać?
A myślisz, że co ja tu robię?! Wink

Właśnie odpoczywam sobie!

Przyznaj, sam nie dajesz rady?!
Na łeb wlazły Tobie baby
i znikąd żadnego wsparcia?
No dobrze, trochę Ci odpuszczę,
ale nie licz na zbyt wiele.
Jedynie dzisiaj troszeczkę,
bo wszak dziś mamy niedzielę,
dzień dla odpoczynku dany.

Aaaaaa, prawda, bym zapomniała,
że coś o prowokacjach wspomniałeś?
Za stara jest ze mnie wyga,
by się dać nabrać na gierki,
tak więc nie będzie aferki,
ani to za sprawą Tessy ani też innej osoby,
więc Ci zdejmę kłopot z głowy,
nasz Ty muszkieterze koci. Very Happy

No, przestań się w końcu pocić
i walić na oślep słowem,
bo dziewczyny pomyśleć gotowe,
żeś gdzieś zgubił swój tupecik.
Niech więc dalej dialog leci,
a teraz pa, Drogie Dzieci! Very Happy

cogito13 · Gość

co....?
czy mnie oczy już zmyliły..?
czy mnie śni się to..?
Ceglaki a wy......tez to samo wyczytali....?
tu cytuje......”Czemu się tłumaczysz, Kochany? ..”(...)
nie...nie wierze.....czytam ….
kilkakroć....ktoś psikusa zrobił mi..?
przyznać się...!
kto z was zmienił Ince post..?!
ja kochany.....?
nowość....
no to zaszyly zaszyly jakieś zmiany........
Inca myśli...Inca marzy....
teraz myślę..
kiedy miłość wyznać się odważy.?
niby droczy się....
ale ja już swoje wiem....
to jest tylko kwestia czasu...

tessa

faxes

Co ja czytam? Takie slowa? Wink

I choc boli mnie dzis glowa
Dobrze widze co tu pisza
Choc litery sie kolysza Wink

Znowu myszy go obsiadly
Dobrze ze go tu nie zjadly
I powiem tu wytrwale
Masz tu chlopie zakalec...
Bo gdzie nie spojrzy tam myszy
I nikt biedaka nie slyszy Wink

I tulamy sie kocie sami
pomiedzy tymi myszami
I sluchamy co mowia
Widze ze nas chyba lubia... Wink

Tessa ja to przyslowie
skierowalem do kobiet
ktore tu przebywaja
Myszami sie nazywaja Wink

figlarkaa

„Kto się czubi, ten się lubi!” Very Happy

Chociaż czasem się zagubi
w swych igraszkach kot poczciwy,
los, co bywa sprawiedliwy,
w mig mu szanse da „odnowy”,
by rozbawiał białogłowy!

cogito13 · Gość

chodź chodź....
a Ty gdzie się skrywasz...
dobra masz taktykę
-myślisz …
jak mnie nima ..nie obrywam
Ty z rogiem nie czaj się
możesz dostać cegłą w łeb
Inca już mi kiedyś nią groziła
rzuci …
potem powie,ze chybiła..
wyłaź z krzaków Figlarko
wartko wyłaź....ino myk...
patrzcie myśli ze jej jest nie widać
kosmyk jakiś Ci tam sterczy...
no i chichot słychać
Twój szyderczy...

in_coqnito

A to błazny! To niecnoty!
W głowach im jedynie psoty!
Przyczepili się do słowa,
a jam przyrzec jest gotowa,
że nie o kochaniu myślałam,
kiedy te słowa pisałam. Embarassed

„Kochany” rymuje się z „plany”
i stąd to słowo jedynie.
Przyznam, że pod paluchami
jakoś teraz dziwnie brzmi,
ale zaraz hihihi?! Shocked

Tessa a tym bardziej Figlarka
wiedzą, żem ja nie od kochania
a raczej poszturchiwania, łajania
i szpilek wsadzania,
więc Cogito próżne nadzieje,
bo prędzej krówka zapieje,
byk mlekiem zacznie nas karmić
niźli ja w afekt popadnę. Very Happy

Czy ja mam mało kłopotów,
by się amorami zajmować?
Ja na ten temat żartować
nawet nie mam ochoty. Twisted Evil

Zgoda, źle się wyraziłam,
może i nawet zbłaźniłam,
bo mi umysł zastrajkował,
jak to mu się czasem zdarza,
ale Cogito uprzedzam:
Ty się zbytnio nie rozmarzaj! Wink

tessa

Cogito - kochany teściu ... amorów Ci się zachciało ...?
Czy ze swą Lubą było Ci za mało ...?
Jak skakaneczka się okręcasz ...
Wszędzie swój zniewalający uśmiech wkręcasz ...
Jako wabik do pluszaka ...
A wierność w Tobie ... jaka ...?
Tu oczko ... tam dwa ...
I już na boczku jakąś się ma ....
Życie dalej się toczy ...
Pomyślisz ... ależ mój świat uroczy ...
Czego mi więcej trzeba ...
No może jeszcze gwiazdki z nieba ... Smile

in_coqnito

Tesso, dajże spokój Kotkowi! Very Happy

Czy nie widzisz, jak bokami robi? Wink

Niech tam sobie poszaleje,
niech mami słówkami,
niech kąsa,
bo widać Mu tego trzeba,
to Jego skraweczek nieba.

A że miły, bałamutny?
Lepiej taki niżby smutny
miałby siedzieć i marudzić.

Pewnie brakuje Mu ludzi,
z którymi chciałoby się być,
więc dajmy Mu tutaj żyć
i psocić i kokietować
i miłymi słowami czarować.

Każdy z nas czasem samotny,
często w innych ludzi tłumie,
więc ja Cogito rozumiem,
że Mu dobrze tutaj z nami,
podobnymi jak On błaznami. Wink

Prawdziwe oblicza skrywamy
czasem za żartem i drwiną,
by nie straszyć smutną miną,
by zapomnieć, aby uciec,
bo życie nie z samych uciech,
każdy z nas wie, się składa,
więc pozwólmy tutaj każdemu,
tak jak umie się wygadać. Wink