www.cegielnia.fora.pl

zjawa

Myślę że wszyscy lubimy słowa " KOCHANIE KOCHAMMMMMMMMM"...........?

valancin81

Najbardziej lubię u kobiety
Kiedy jej kocie oczy
Sennie odpływają w zachwycie.

Najbardziej lubię u kobiety
jej nieustanny oddech i głębokie wzdychanie
I mokre w deszczu namiętności
A zarazem jak stal do czerwieni rozpalone
Pachnące orchideą ciało kobiece
W dłoniach mych ogniem płonie.

Najbardziej lubię u kobiety
Piersi okrągłością napełnione
I biodra o mój brzuch płynnie się kołyszące
I jej nieustanne pocałunki,namiętne i gorące.

Najbardziej lubię
Kobiece serce niecierpliwie pulsujące
Swe uczucie szalone oznajmiające
Jakby sie miało wyrwać z piersi nieoczekiwanie
I oznajmić światu naszą miłość niespodziewanie.

Najbardziej lubię gdy kobieta
Jagody warg z zachwytu przegryza
I będąc otulona zasłoną pomiędzy snem a jawą
Łabędzi śpiew z ust swych wydobywa:
"Tak,tak bądź taki nieustanni
I za to kocham Cię kochanie"
_________________[i][/i]

TADEUSZ · Gość

Ta kropla krwi systematycznie spadająca co parę sekund - niesamowite połączenie z treścią - "Najbardziej lubię".

skarletka

.....każdy chciałby słuchać bez końca

....."Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To oczy twoje we mnie wpatrzone
Kocham cie kochanie moje
Kocham cie, a kochanie moje
To tęsknota nieskończona
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię , a kochanie moje
To noce z miłości bezsenne......"

valancin.....brawo......czytając Twój wiersz
...poczułam "w sobie niepokojący dreszcz".....

cegla · Wysłany: Pon 23:07, 31 Mar 2008 Temat postu:

PRZEPRASZAM PISZĄCYCH KOMENTARZE, Z POWODU ROZTARGNIENIA PRACOWNICY "CEGIELNI" NIE WSZYSTKIE KOMENTARZE SĄ WE WŁASCIWEJ KOLEJNOSCI!( CHODZI O UTWÓR "NAJBARDZIEJ LUBIĘ")?

Oxana

Zraniona

Poznałam słoność łez spływających
koleinami mokrych policzków.
Kropelki zastygłe w bezruchu
na wilgotnych koniuszkach rzęs
nagle zalśniły,zakołysały się
i spadły na serce...

które kamienieje.

skarletka

...wiesz kiedyś myślalam
...tonąc we łzach.....zraniona
...że nic już mojego smutku nie pokona
...płynęły łzy ......a serce
...chociaż w głębokiej rozterce
...pozostało nadal otwarte...
...bo przecież bez miłości ...
...ono niewiele warte.....

basia505

Każdy napewno zna smak łez, jest on niedłącznym elementem naszego życia. Płaczemu z żalu i smutku ale ze szczęscia też płaczemy przecież.

skarletka

.....tak basiu kochana.....
.....łzy bólu i smutku są piekace i żrące
.....serce w strzępach będące
....zaś łzy szczęścia nie mają wcale goryczy
....wręcz przeciwnie ...moc słodyczy
....a serce wtedy gorące
....milczące ale kochajace........

Gość

Tak...na pewno tak. Jednak te Oxany są szczególne. Są ciche, skrywane przed światem, może gdzieś w poduszkę wylewane...wzruszają.