Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna www.cegielnia.fora.pl
Cegielnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poglądy pyskatej małolaty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Twórczość pisana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:54, 04 Lut 2010    Temat postu:

OKRUTN(I)E GŁUPIE OGŁOSZENIA

"Zima trzyma!", żartuje sobie moja babcia, siedząc całymi dniami w domu. Może nie lubi zimy i mrozu, a może przeczytała kartkę, którą jakiś niezwykle ambitny człowiek przyczepił na bramce przed naszym blokiem.
"UWAGA!! ŚLISKIE LODY!!"
Po przeczytaniu, patrzymy się tępo na kartkę, a następnie rozglądamy się po okolicy. W głowę wciska się pytanie "Gdzie?" I nie chodzi o to, gdzie są te "lody", bo mamy tę świadomość, że są wszędzie, nawet pod naszymi stopami. Nie! Zastanawiamy się GDZIE jest właściciel tego ogłoszenia. Czyżby siedział spokojnie w domowym zaciszu obawiając się tej śliskiej sprawy?
Co tam!
Dzielnie postąpiłam na przód prosto na te śliskie lody. Minutę później przechodnie mogli obserwować, jak z wdziękiem przeskakuje niemałą zaspę, a następnie wywijam orla na chodniku.
Poślizgnęłam się...
Godzinę później stałam na przystanku autobusowym w mieście i z nudów czytałam przyklejone do słupa ogłoszenia. Jedno przykuło moją uwagę
"Zgubił się pies. Wabi się Alkin. Prosimy go o kontakt pod nr (***)..."
Och, myślę, ze jak ten pies to przeczyta, na pewno jak najszybciej zadzwoni pod podany nr...
Na koniec, idąc do kolegi, zauważyłam, że pod jego blokiem stoi samochód. z DROBNYM ubytkiem. A na tylnej szybie kolejne piękne ogłoszenie.
"Kradzieja zimowych opon prosimy o zgłoszenie się w Biurze Rzeczy Znalezionych"
Moje spóźnione postanowienie noworoczne - Nie czytać ogłoszeń...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:49, 20 Kwi 2010    Temat postu:

LUDZKI ŚWIAT ZWIERZĄT

Człowiek przez te wszystkie wieki ewoluował, to wie każdy. Aczkolwiek mimo iż już dawno zszedł z tego drzewa, to nadal często zachowuje się jak zwierze. I nie da się temu zaprzeczyć, że upodabniamy się do naszych nieludzkich przyjaciół ze świata przyrody. Bo czyż sami się do nich czasem nie porównujemy?
Oto prosty przykład, który zauważyłam, czekając ostatnio na autobus: Jakiś napakowany GORYL szedł ulicami, pusząc się jak PAW, ponieważ u swego boku miał najpiękniejszą FOCZKĘ w mieście. Nie wiem, może był ślepy jak KRET, a może mu to zwyczajnie nie przeszkadzało, że ruda jak WIEWIÓRKA dziewczyna obok, nie patrzyła wcale na niego, tylko z wytrzeszczonymi oczami jak u ŻABY, wpatrywała się niczym SROKA w drogie, świecące błyskotki na wystawach.
No ludzie no...
Codziennie rano budzę się o świcie. I to nie dlatego, że jestem rannym PTASZKIEM, nie. To dlatego, że moja siostra wstaje o nieprzyzwoitej porze dnia i idzie do kuchni subtelnym krokiem nacierającego wściekle NOSOROŻCA. Po chwili słychać już tylko brzęk szklanek i talerzy, kiedy zachowuje się jak SŁOŃ w składzie porcelany. Następnie idzie do łazienki, gdzie bulgocze jak INDYK i na parę minut kładzie się do łóżka. Ale czy leży spokojnie? Skąd! Słucha muzyki w słuchawkach bębniąc w ścianę jak jakiś DZIĘCIOŁ. Po głośnym chrapaniu NIEDŹWIEDZIA z chorymi zatokami, dochodzę do wniosku, że mojemu ojcu nie przeszkadzały głośne wyczyny mojej siostry i dalej śpi jak SUSEŁ. Na szczęście ona wkrótce wychodzi, więc zwijam się w kłębek jak KOT i spokojnie sobie drzemie.
A takie przykłady się przecież mnożą i mnożą!
"Zwinny jak JASZCZURKA i wesoły jak SKOWRONEK!" skomentowała z przekąsem profesorka kiedy mój kolega starał się niepostrzeżenie wejść do klasy pół godziny po dzwonku...
Albo mój wujek, wstał rano zajrzał do pustej lodówki i zły jak OSA ryknął niczym TYGRYS, ponieważ był głodny jak WILK.
No i inne...
"Ona wybiera się jak SÓJKA za morze!" Gdy dwie osoby przyjdą na bal w takiej samej kreacji, to ktoś kogoś PAPUGUJE. "On jest mądry jak SOWA i odważny jak LEW... i jednocześnie LENIWIEC jest aktywniejszy od niego." Rodzice mojego kolegi ostatnio widzieli jego oceny szkolne, Następnego dnia niechętnie się pochwalił, że ma tyłek siny jak u PAWIANA...
Może ja wstrętna MAŁPA jestem pisząc to... ale to prawda!
Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nefriti dnia Wto 19:44, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:12, 20 Kwi 2010    Temat postu:

A ja dodam, że czasami jak obserwuję ludzi, to zauważam, że wyglądem przypominają mi zwierzęta (z twarzy, figury, zachowania). Np. moja koleżanka ma twarz jak szczur, ktoś inny jak lis, kotek itd. A ostatnio jak grałam w siatkówkę, to zauważyłam, że mój kolega po dobrze zagranej piłce "zatacza się" dumny jak lew po zdobyciu ofiary.

PS. O mnie bracia identycznie mówią, jak ty o Karolinie... Tylko ja rano chodzę nie jak SŁOŃ, ale jak CZOŁG Razz Razz Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:39, 08 Maj 2010    Temat postu:

Nefriti napisał:
OKRUTN(I)E GŁUPIE OGŁOSZENIA

Wczoraj na drzwiach przeczytałam ogłoszenie:

"Uwaga chór dziecięcy!! W dniach 1-3 maja próby chóru się nie odbędzą z powodu nieobecności dyrygentki."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:01, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Czyżby 18-letnia małolata nie była już tak pyskata?? Razz -

NEFRITI - CZEKAM NA TWOJE NOWE POGLĄDY Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:03, 16 Wrz 2010    Temat postu:

CZY JEST NA SALI UCINACZ JĘZYKÓW?

Moja koleżanka kończy niedługo 18 lat. Czyli będzie tak samo stara i zgrzybiała jak ja. Zastanawialiśmy się z Kolczykiem, Pilotką i Adamkiem CO (?!?) jej kupić. W końcu wpadłam na pomysł, że kupimy jej taką lalkę z porcelany, bo ona od dziecka zbiera takie cuda.
Kolekcjonerka!
No to kupiliśmy. Takie rude czupiradło w kapelusiku, ubrane w szafirową sukienkę z mnóóóstwem kokardek.
Siedzimy z lalą opakowaną w karton na przystanku i tu nagle podchodzi do nas przyszła osiemnastka. Rozmawiamy z nią, po czym zainteresowała się dziwnym kolorowym kartonem.
- Co to?
- Kupiliśmy Ci lalkę z porcelany na urodziny - odpadł jak gdyby nigdy nic Kolczyk.
Miałam dziką ochotę wziąć coś ciężkiego do ręki i tłuc w tą jego pustą głowę, aż zmądrzeje.
Zero konspiracji, ZERO!!
Gdyby to ON był w 1939 w ruchu oporu, to już 3 września, wszyscy mówiliby po niemiecku.
Chyba coraz bardziej jestem za tym, że niektórym powinno się ucinać języki jeszcze w kołysce, tak dla bezpieczeństwa ogółu.

Pozdrawia Nefretka (skromna !! uczennica Razz )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2598
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 132 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:59, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Odnośnie
Nefriti napisał:

- Co to?


i zakupów coś mi się przypomniało:


jakiś czas temu poszłam do galerii kupić stanik. Po drodze spotkałam w kawiarni znajomych - parę. Przysiadłam się do stolika, a moja koleżanka: Asia, Asia, pokaż co kupiłaś!!

ja: nic ciekawego
ona: no pokaż!!

i, nim się obajrzałam ona wyjmuje zawartość reklamówki i wymachuje moim "cyckonoszem" przed swoim chłopakiem.... Razz


**

Cytat:
Moja koleżanka kończy niedługo 18 lat. Czyli będzie tak samo stara i zgrzybiała jak ja.


eeee????? Shocked

***

Cytat:
Chyba coraz bardziej jestem za tym, że niektórym powinno się ucinać języki jeszcze w kołysce, tak dla bezpieczeństwa ogółu.


hmmm, ciekawe komu jeszcze Razz Razz Razz




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
javar
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 661
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:13, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Pomimo,że jestem facetem też nie cierpię piłki nożnej.Nie lubię też szpitali gdyż w młodości dużo chorowałem. Kiedy leci serial o szpitalu to przełańczam na inny kanał.Co to księży bym polemizował. Oni jak ludzie - są różni ale z pewnością nie są bogami.Powinnaś blog założyć bo ciekawie piszesz i marnujesz się na tym forum. Też lubię stukać po klawiaturze Smile Pozdro ze stolicy Podlasia Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:44, 18 Wrz 2010    Temat postu:

dziękuję



MROCZNY KOSIARZ... GRZYBÓW
Był to wieczór (cieeemny) wieczór i byłam sama w domu. No, prawie sama, bo w pokoju obok spała babcia. A ja (durna) oglądałam horrory. Ten rodzaj filmów nie jest przeznaczony dla takich osób jak ja, które słysząc odgłosy burzy, chowają się w szafie i zatykając sobie uszy, nucą głośno: "lalalalaaaa! nic nie slyyyyszęęę!"
No ale obejrzałam. Siedziałam zawinięta w koc, metr przed telewizorem, oczy wytrzeszczone, że śmiało można by je pomylić z kołami młyńskimi, jadaczka szeroko rozdziawiona (gotowa do krzyku!), a paznokcie poobgryzane do kości. Rzecz jasna wszystko z emocji!
I nagle słyszę charakterystyczne "cyk cyk" otwieranych drzwi wejściowych. Wstałam jak oparzona, ale zaplątałam się w koc i wyrżnęłam jak długa z wdziękiem mastodonta. Słyszałam, że ktoś kieruje się w stronę kuchni.
Wstając, wyobrażałam już sobie Hannibala idącego z gigantycznym nożem do mięsa (mojego mięsa!), albo innego morderce z siekierą.
Wymknęłam się z pokoju. Po kuchni ktoś łaził. Widziałam zarys zgarbionej postaci, która w ręku trzymała reklamówkę.
Ja mam BARDZO chorą wyobraźnie...
Byłam pewna, że to jakiś psychopatyczny garbus, który uciekł z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za zabijanie takich słodkich idiotek jak ja. A w tej reklamowce, to na pewno ma piłę mechaniczną, no jak nic!
Przełamałam się i włączyłam z zaskoczenia światło i...
...i moim psychopatycznym mordercą-garbusem okazała się MOJA WŁASNA babcia! Ładnie to tak idiotów straszyć po nocach?
A w reklamówce miała grzyby. Ot sobie porę wybrała no... znalazła się - kosiarka grzybów. Wykosiła wszystkie grzybki jakie rosły pod bramami domostw naszych sąsiadów.
Al final de los Horrores...!!!*
Zaraz... A kiedy ona wstała i wyszła z domu, że ja jej niby nie słyszałam, co?
D...duchy?...


*(hiszp) koniec z horrorami


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nefriti dnia Sob 9:46, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:04, 23 Wrz 2010    Temat postu:

POWTÓRKA ZE STAROŻYTNOŚCI

Na historii mieliśmy małą powtórkę ze starożytności. Profesorka zadawała nam pytania, a my (raz mądrze, raz niestety mniej) odpowiadaliśmy na nie. Wszystko zgrabnie i pięknie.
No... do czasu.
Aż padło pytanie: "Kto walczył pod Troją?" Mój kolega z ławki napinał się, nadymał (bo on tak ciężko myśli, aż się czasem boje o jego zdrowie), aż w końcu (z pełnym przekonaniem i zadowoleniem!) wykrzyknął: "Orleando Bloom*!" Pani B. patrzyła na jego przebłysk geniuszu w skupieniu, po czym unosząc kpiąco brwi, zaciekawiła się: "A kto go zagrał? Może Parys?"
Podobnych odpowiedzi było więcej. Najgorsze, ze większość tych tłuków (jak zwykli się o nas pieszczotliwie wyrażać nauczyciele) nie robiła sobie żartów, tylko z przekonaniem i uporem twierdzili że:
1.Dionizos był bogiem żulów.
2.Juliusza Cezara wychowała wilczyca.
3.Spartanie podbili Persję (a to ciekawe, najwyraźniej mi to gdzieś umknęło hmm).
4.Grecy handlowali między innymi z mieszkańcami Grenlandii...
No ba! Bo mieli straaaaasznie po drodze!
I byłoby jeszcze całkiem nieźle, gdyby ktoś na koniec nie palną mimochodem, że Cesarstwo Rzymskie padło przez najazdy Galów, na których czele stali Asterix i Obelix.
Biedna Pani B. Myślałam, ze się rozpłacze bidula.
Pocieszyłam ją, ze dobrze iż nie powtarzaliśmy okresu I wojny światowej. A to wiadomo? Znając moja pomysłową klasę, to moglibyśmy się dostać w ręce Chińczyków, albo Afrykańców! Walczylibyśmy rzucając się kokosowymi granatami, strzelając z bananowych pistoletów...
W każdym bądź razie powtórek więcej nie było. Za to zaczynami wynalazki XX wieku. HUHU...

*Orleando Bloom grał w filmie "Troja"... i wcielił się w rolę WALCZĄCEGO tam Parysa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cegielnia.fora.pl Strona Główna -> Twórczość pisana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin