www.cegielnia.fora.pl

Oxana

Rozłąka

Nasz mostek
za mgielnym szlabanem
jesień zamknęła na kłódkę.
Zabrakło nas,
a może nie było wcale
tylko fantazja nazbyt krótka.
I wszystko co twoje
koczuje we mnie,
szalone wizje w zaklętym kole
jak schwycić sens dnia kolejnego,
gdy w niebie
śpiew niedokończony.

Ciepło kuląc się w liściach
kluczy bezdomne nad ranem
to w śnieżnych górach,
to w oparach
nad zziębniętymi jeziorami.

zdzisław

Wiersz napisany ładnym językiem ale „rozłąkę” komentować trudno bo zawsze jest smutna i bolesna. Więc tylko powiem, że jest w nim wiele romantycznego liryzmu, tęsknoty, nostalgii, miłości, żalu też troszkę: za „mostkiem” zamkniętym przez jesień, za tym, że „zabrakło nas „ wkradło się zwątpienie „a może wcale nie było”. Jest też ciepło miłości „wszystko co twoje koczuje we mnie”. Optymizm miesza się ze smutkiem – jak to jesienią bywa.

Oxana

bicie serca serce

w ciszy
tkliwość stapia przestrzeń
nad kopułą księżycowy neon
a w sercu
noc i ty

pod liśćmi
skryty wiatr włóczykij
jak perski kot mruczą myśli
w sennych zwojach
noc i ty

znajomy cień skraca dal
włosy rozwiane oddechem
ciepło drży tuląc dłoń
w niej tylko
noc i ty

romans w niemym kinie
pod powieką sunące obrazy
wtopione w noc
pukanie serc
ja i ty

zdzisław

...każdy pragnie miłości absolutnej, a takiej miłości nie trzeba szukać w innych, lecz w sobie. Ona drzemie w nas i tylko my możemy ją w sobie rozbudzić. Ale do tego potrzeba nam drugiego człowieka. Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia uczucia.
— Paulo Coelho.

Oxana

Wątek miłosny

Co będzie, kiedy stracę
jego nieśmiały wzrok
z miodowym ogniem,
bo szczęściem jest spojrzenie
co ramiona plącze,
a dłoniom każe
toczyć się przez krągłości.
W małym świecie pełnym blasku
oswaja piekielną alchemię,
gasi szarą lampkę
zmieniając w purpurę
beznadziejną jesień.

A kiedy przyjdzie rozłąka
pod ciemnym słońcem melancholii
tęsknota splata wiersze
z miłosnym wątkiem.

Oxana

Intratny interes

Wszystko miał na sprzedaż
myśli, słowa, kochanie
co będzie, gdy towaru zabraknie,
kto z nim pozostanie.

faxes

Czytam sobie Twoje wiersze i widze poezje. Widze romantyzm, liryzm a to ze sa czasem smutne dodaje im piekna. Takie jest zycie, a Ty je w pelni pokazujesz. Pieknie! Brawo! Wink

Pozdrawiam! Wink

zdzisław

Też tak myślę więc zacytowałem:
"Czytam sobie Twoje wiersze i widzę poezję.
Widzę romantyzm, liryzm a to że są czasem smutne dodaje im piękna.
Takie jest życie, a Ty je w pełni pokazujesz."

Oxana

Zabrakło podkowy

Przez skórę chłonę muzykę,
wiersze dawnych poetów
wśród nich krążę nienasycona
od piękna do piękna.

Podziw z zawstydzeniem,
że ja tak nieudolnie o miłości
tylko nędznym słowem
wyrywam się
w stronę twoich kroków.

No cóż, pewnie
wierszowym zaklęciom
zabrakło
nad drzwiami podkowy.

Oxana

Na jesienne szarości, coś z przymrużeniem oka Laughing

Niezbędnik

Odrobina kokieterii
zdobi każdą kobietę
nie pytajcie dlaczego,
przecież dobrze wiecie.
Jakiś szczegół ubioru,
nuta perfum co smużką
drażni nos męski
nadspodziewanie długo.
Ruch damskiej dłoni,
sposób odgarniania włosów
i oczy, z iskierką skorą do zalotów.
Małe sztuczki kobiece,
dekolt, rozcięcie sukni,
w którym od niechcenia
błyśnie łydka, udo.
But na wysokim obcasie
skierowany czubkiem
wprost w męskie ego
(zazwyczaj buńczuczne).
Uśmieszek czający się
na krańcach ust,
chcąc nie chcąc kusi,
bo taki jest i już.
Miłe panie zważcie
to skromne przesłanie
nijaki rodzaj nie dla was
natura każdej
niezbędnik daje.